Prezydent Sopotu inwigilowany Pegasusem. Beata Moskal-Słaniewska: kto następny?

wtorek, 7.3.2023 08:29 2128 7

Komisja Nadzwyczajna do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji wysłuchała w poniedziałek, 6 marca prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego w związku z doniesieniami, jakoby był on inwigilowany przez CBA przy użyciu programu Pegasus przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi. Wsparcie dla Karnowskiego okazała prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.

 Pegasus to opracowane przez izraelską firmę NSO Group oprogramowanie szpiegowskie, za pomocą którego można przejąć niemal pełną kontrolę nad zainfekowanym telefonem, co pozwala na inwigilację posiadacza zainfekowanego urządzenia. Dziennikarze Gazety Wyborczej tydzień temu poinformowali, że prezydent Sopotu Jacek Karnowski był szpiegowany Pegasusem w latach 2018-19, wtedy gdy przygotowywał kampanię opozycji do Senatu. Na ten temat rozmawiali na poniedziałkowej konferencji w Sejmie samorządowcy z ruchu samorządowego "TAK! Dla Polski".

Jacek Karnowski wyraził oburzenie jego nielegalną inwigilacją i żal, że Sejm nie powołał komisji śledczej w sprawie używania Pegasusa przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. - Dowiedziałem się w zeszłym tygodniu od dziennikarzy "Gazety Wyborczej", że od listopada 2018 roku do marca 2019 roku mój telefon był atakowany systemem Pegasus. Nie mam już tego telefonu, dlatego jego dokładne sprawdzenie było niemożliwe, ale według dziennikarzy jestem na liście osób, które były atakowane - mówił w trakcie wysłuchania przez senacką Komisję Nadzwyczajną ds. wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji - Jacek Karnowski.

 Swoje wsparcie dla inwigilowanego  prezydenta Spotu okazała również prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.

- Dziś murem w Parlemencie za Jacek Karnowski Prezydent Miasta Sopotu . Wszystko w związku z kolejnym rozdziałem afery Pegasus. Dość inwigilacji, podsłuchów, nasyłania na nas trolli, hejtu pisowskich mediów. Ruch Samorządowy Tak Dla Polski aktywnie uczestniczy w przygotowaniach do jesiennych wyborów. Wśród wielu postulatów jest i ten, który dotyczy przywrócenia dobrej, normalnej debaty, skupionej na problemach samorządu i kraju. Podsłuchiwanie nas, śledzenie, składanie donosów, nasyłanie nieuzasadnionych kontroli - to cechy państwa represyjnego, totalitarnego. My chcemy, by nasza publiczna działalność, nasza praca, nie były powodem do represji, do wchodzenia w nasze prywatne życie. Chcemy też dobrych, realizujących publiczną misję mediów państwowych. A jak się kończy hejt?... To pokazały ostatnie dni. Tak Dla Polski, tak dla demokracji!  Dzisiaj zastanawialiśmy się: kto następny? Kto jeszcze musi sprawdzić swój telefon? Kto jeszcze ma dokonać przeglądu swojego życia i zastanowić się, w jakie obszary wejdą służby, jak daleko wejdą w nasze życie prywatne - mówiła Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.

 foto - FB Beata Moskal- Słaniewska

Przeczytaj komentarze (7)

Komentarze (7)

piątek, 10.03.2023 17:55
Przecież Swidnickiej prezydentowej wafelek z Sopotu też był w pewnej...
Antyplatfus sobota, 11.03.2023 07:40
Ja też jestem inwigilowany i mi to lotto,a pani prezydent...
Turysta. piątek, 10.03.2023 12:48
Brożka i Pinokio wybierają się do Świdnicy
wtorek, 07.03.2023 15:13
ile kosztował ten wyjazd żeby ryja pokazać w TV
wtorek, 07.03.2023 11:06
To TW ,,MEDYK '' jej nie poinformował kto następny ?
JO wtorek, 07.03.2023 10:19
Rada dla tej obłąkanej kobiety: proszę spytać partnera jak to...
wtorek, 07.03.2023 09:05
Kto jest czysty Pegasusa się nie boi, boją się ci...