Prokuratura wg PiS-u. Zmiany także w Świdnicy
4 marca zostają wprowadzone zmiany w działalności prokuratur na terenie całego kraju. Od dziś minister sprawiedliwości będzie łączył tą funkcję ze stanowiskiem prokuratora generalnego. A to niesie ze sobą duże zmiany, także w Świdnicy.
Jak podaje Gazeta Wyborcza od dziś we Wrocławiu nie będzie już Prokuratury Apelacyjnej lecz Regionalna, a kadencje wygasną prokuratorom powołanym do pełnienia funkcji w jednostkach prokuratury powszechnej. W praktyce oznacza to ogromne roszady kadrowe. Swoje stanowiska stracą dotychczasowy prokurator apelacyjny Dariusz Szyperski wraz z zastępcami, prokurator okręgowa we Wrocławiu Katarzyna Boć-Orzechowska, prokuratorzy okręgowi w Jeleniej Górze, Legnicy, Świdnicy i Opolu, ich zastępcy, a także szefowie prokuratur rejonowych. Na ich miejsce przyjdą nowi ludzie.
Znakomita większa część odchodzących prokuratorów boi się przede wszystkim władzy absolutnej Zbigniewa Ziobro, który będzie mógł domagać się od podwładnych mu prokuratorów odpowiednich zachowań. Gdy ci np. zdecydują się na odmowę, będzie mógł przekazać śledztwo osobie, która wykona zalecenia ministra bez mrugnięcia okiem.
Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, utraty przez prokuratorów prawa do wcześniejszej emerytury. Po wejściu zmian będą musieli pracować o kilka lat dłużej.
Według Wyborczej z zawodem żegnają się m.in. jeden z prokuratorów okręgowych spoza Wrocławia, zastępca innego prokuratora okręgowego, prokurator rejonowy w jednej z mniejszych miejscowości na Dolnym Śląsku i zastępca jednej z wrocławskich prokuratur rejonowych. Odchodzą inni funkcyjni, naczelnicy i pracownicy wydziałów z prokuratur w Legnicy, Świdnicy i Jeleniej Górze. A także ci bez stanowisk kierowniczych. W sumie 21 osób. W całym kraju według danych nieoficjalnych ponad 120 osób.
Komentarze (14)