Radni opozycyjni zablokowali inwestycję zakładającą budowę łącznika do obwodnicy os. Piastowskiego. Czy kiedyś dojdzie do porozumienia w Świebodzicach?

W poniedziałek 8 maja w miejskim Ratuszu w Świebodzicach odbyła się LXXVIII Sesja Rady Miejskiej. Wnioskodawcą był burmistrz Paweł Ozga, a jej celem omówienie inwestycji miejskich, na które gmina otrzymała dofinansowanie w wysokości ponad 14 mln złotych z "Polskiego Ładu".

Jak podkreśla UM w Świebodzicach, kwota miała być przeznaczona m.in. na budowę łącznika do małej obwodnicy Osiedla Piastowskiego, która pozwoliłaby na poprawę komunikacji w tej części miasta. Osiedle Piastowskie to jedna z najprężniej rozwijających się części Świebodzic. Powstają tam nowe budynki mieszkalne, a mieszkańców jest coraz więcej. Już teraz w godzinach szczytu natężenie ruchu jest tam bardzo wysokie. Inwestycja pozwoliłaby na usprawnienie płynności ruchu i dostosowanie układu drogowego do zwiększającej się liczby mieszkańców w tamtym rejonie. Co więcej, o takie o rozwiązanie prosili sami mieszkańcy i to już podczas kadencji poprzedniego burmistrza, Bogdana Kożuchowicza. Dopiero w 2022 roku udało się pozyskać środki na ten cel.

W czasie sesji miała miejsce burzliwa dyskusja nad inwestycjami, a były burmistrz miasta i obecny radny, Bogdan Kożuchowicz złożył wniosek, aby z Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Świebodzice na lata 2023-29 wykreślić punkt zakładający budowę wcześniej wspomnianego łącznika. Takie działanie skutkuje wykluczeniem inwestycji z WPF, a tym samym unieważnieniem dotychczasowych postępowań i brakiem możliwości rozpoczęcia realizacji tej inwestycji.

Podczas głosowania wniosek poparło 13 radnych:

• Patryk Biały, Sebastian Biały, Marcin Cichoń, Tomasz Czekaj – Stowarzyszenie Obywatelskie Świebodzice;
• Aneta Dobosz, Bogdan Kożuchowicz, Łukasz Kwadrans, Sławomir Łukawski, Zofia Marek, Adam Tobiasz – Wspólne Świebodzice;
• Marek Gąsior, Halina Mądra, Krystian Wołoszyn – Zjednoczona Prawica.

Przypomnijmy, że głosowało 20 radnych, a więc większość opowiedziała się za przyjęciem wniosku. W ramach głosowania budowa łącznika została wykreślona z WPF gminy Świebodzice.

Na budowę łącznika gmina Świebodzice pozyskała promesę z Programu Rządowego Polski Ład w wysokości 4 655 000 zł, a najniższa kwota zaoferowana w postępowaniu przetargowym to 9 824 642 zł. To oznacza, że gmina, aby zrealizować zadanie, musiałaby dołożyć środki w kwocie 5 169 642 zł. Jak podkreślił zastępca burmistrza Tobiasz Wysoczański, analogiczna sytuacja miała miejsce przy budowie Małej Obwodnicy Osiedla Piastowskiego, jednak wtedy radni opozycyjni nie zgłaszali zastrzeżeń.

Jak twierdzi UM w Świebodzicach, dla mieszkańców brak łącznika spowoduje większe utrudnienia komunikacyjne, w tym natężenie ruchu i emisję spalin, szybszą eksploatację dróg i większy hałas. Budowa łącznika miała rozpocząć się w przyszłym roku, w obecnej sytuacji gmina musi starać się o nowe środki na realizację tej inwestycji.

Członkowie zgrupowania "Wspólne Świebodzice" podkreślają, że nie mają żadnych wątpliwości co do słuszności swojego postępowania. Według nich, burmistrz Ozga przytaczał przykłady przetargów z pobliskich gmin oraz usilnie przekonywał do realizacji zadania, argumentując to tym, że w przyszłości proponowane przez potencjalnych wykonawców ceny mogą być jeszcze wyższe. Radni "Wspólnych Świebodzic" mówili z kolei o możliwości przedłużenia promesy o 6 miesięcy po wcześniejszym złożeniu wniosku o zmianę jej warunków, nawet samej docelowej inwestycji. Radni opozycyjni wskazywali na istotę remontów innych ulic, czy też przedszkola "Koniczynka", przytaczając dane liczbowe mówiące o 70 dzieciach, dla których nie ma miejsc w publicznych przedszkolach.

Radni "Wspólnych Świebodzic", "Obywatelskich Świebodzic" i "Zjednoczonej Prawicy" opowiadali się za wykreśleniem z budżetu zadania zakładającego budowę łącznika argumentując, że gminę nie stać na tę inwestycję, a sam kosztorys zakłada, że wyniesie ona 108% estymowanej wcześniej kwoty, przy uwzględnieniu inflacji. Ponadto, radni powołują się na działania w sąsiednim Wałbrzychu, gdzie tamtejszy Urząd Miasta unieważnił przetarg, uznając zaproponowaną przez jedynego chętnego wykonawcę kwotę za zbyt wysoką, po czym ponownie ogłosił przetarg, a ten sam wykonawca obniżył kwotę z wcześniej proponowanych 3,7 mln do 2,2 mln.

Członkowie ugrupowań opozycyjnych twierdzą, że radni, którzy zagłosowali przeciw wnioskowi, jedynie ślepo podążają za opiniami burmistrza Ozgi i nie zagłębiają się w temat. Ponadto uważają, że osoby te narażają gminę na dużo większe wydatki, niż to konieczne. Zarzucają burmistrzowi opieszałość i celowe zwlekanie z ogłoszeniem przetargu aż do ostatniej chwili.

Zachęcamy do rzeczowej i kulturalnej dyskusji w komentarzach.

foto główne: BIP UM Świebodzice, wyniki głosowania: UM Świebodzice, informacje: UM Świebodzice, Wspólne Świebodzice/FB