Wrócił, by zabić. Ruszyła zbiórka na ratowanie życia Marcelinki
Marcelinka toczy nierówną walkę o życie z nowotworem. Trwa zbiórka środków na jej leczenie. Mała strzegomianka ma za sobą operację usunięcia guza mózgu i kilka cyklów chemii. Teraz okazało się, że dziewczynka ma wznowę.
Rodzice dziewczynki wysłali wyniki badań Marcelinki do Wiednia, Barcelony, klinik w USA. Wszędzie, gdzie leczą dzieci z guzem mózgu ATRT. Teraz czekają na odpowiedź, wycenę i plan leczenia – ten sięga w zależności od miejsca od kilkuset tysięcy do ponad miliona złotych!
- Nie wiedzieliśmy, że ten kontrolny rezonans znów zada nam cios prosto w serce. Jeszcze w maju badania nie wykazywały niczego niepokojącego! Było czysto! Skupialiśmy się na rehabilitacji, na powrocie córeczki do zdrowia. Gdzieś pod skórą tlił się lęk, że ten potwór kiedyś wróci… Odganialiśmy jednak tę myśl jak natrętną muchę. Aż w końcu strach stał się rzeczywistości. Po córeczce jeszcze nie widać, że… umiera. Jeszcze jej nie powiedzieliśmy, że wracamy do szpitala… Ona jest już coraz większa, rozumie znacznie więcej, niż byśmy chcieli - dodają rodzice Marcelinki.
Marcelinka jest pod opieką Fundacji Siepomaga – MARCELINKA. Z kolei Za pośrednictwem Facebooka organizowane są licytacje na rzecz dziewczynki: Licytacje dla malutkiej Marcysi
foto - SIEPOMAGA.PL
Dodaj komentarz
Komentarze (0)