Zamek Grodziec przez cały rok oferuje zwiedzającym wiele atrakcji

czwartek, 23.8.2018 09:20 3298 0

W trzeci weekend sierpnia można było w jego otoczeniu zobaczyć pięknie ubrane zacne białogłowy, walecznych rycerzy, celnych łuczników, świątobliwych mnichów. Rekonstruktorzy historyczni zjechali z całej Polski na III Towarzyski Turniej na Zamku Grodziec zorganizowany przez Kasztelana Zamku, Świdnickie Bractwo Rycerskie, Bractwo Uciech Wszelakich oraz Zakon Rudenband.

Przybyłe bractwa przez trzy dni obozowały na podgrodziu i brały czynny udział w konkursach turniejowych. Tradycyjnie rozpoczęły od szukania skarbu z pochodniami podczas piątkowej gry nocnej, w czasie której spotkały na swej drodze szereg zadań historycznych prowadzących do odnalezienia skarbu, czyli w tym roku, reguły rycerskiej mówiącej o przymiotach rycerskich i zasadach postępowania. Przez kolejny dzień damy, rycerze, średniowieczni, mieszczanie i wesołe pacholęta mogli popróbować swych sił w strzelaniu z łuku, w biegu dam i rycerzy na wesoło, w grach typu kubb i boule, w grze w piłkę rycerską, a walczący krzyżowali swe miecze w szrankach. Przez cały dzień słychać było muzykę z liry korbowej a także średniowieczne utwory w wykonaniu zespołu muzyki dawnej Totus Musicus z MDK w Świdnicy, który przyjechał na zaproszenie Świdnickiego Bractwa Rycerskiego. Na podgrodziu i w murach zamkowych dał się słyszeć klekot kołatki zbliżającego się żebraka, padającego do nóg w podziękowaniu za jałmużnę.

Wieczorem odbyła się inscenizacja szturmu na zamek, kiedy to śląscy rycerze odbili Grodziec z rąk husytów (wydarzenie miało miejsce podczas wojny husyckiej na początku XV w.)

Po bitwie z akcentami humorystycznymi rycerstwo zostało zaproszone przez Kasztelana na biesiadę, która rozpoczęła się od wyjątkowego wydarzenia – hetman Świdnickiego Bractwa Rycerskiego Andrzej Hercuń herbu Lubicz, po wieloletniej służbie u swojego suwerena Jarosława Janowskiego, został pasowany na rycerza w obecności Kasztelana Zamku Grodziec Piotra Janczyszyna, Namiestnika Śląska i Marszałka Kapituły Rycerstwa Polskiegio Marka Mojeckiego oraz pasowanych rycerzy z całej Polski. Nowo pasowany rycerz  - pierwszy w Świdnicy - oddał siebie i swoje bractwo w służbę Kasztelanowi, a także przyjął giermka Michała Hercunia.

Biesiadujące bractwa okrasiły ów wieczór przygotowanymi wcześniej utworami literackimi oraz teatralnymi, zademonstrowały najróżniejsze trunki na bazie receptur historycznych oraz pokazały swe umiejętności w konkursie tańca z ogniem.

Ostatni dzień turnieju wyłonił zwycięzców w powyższych konkurencjach, w konkursie strojów średniowiecznych (i nie tylko, bo moda ze starożytnego Rzymu też ujrzała światło dzienne), a także w całokształcie turniejowym.

Świdnickie Bractwo Rycerskie już ma pomysły na przyszłoroczne spotkanie na Zamku Grodziec i plany wyjazdowe  do innych zamków Polski na turnieje. Wszystkich zainteresowanych średniowieczną rekonstrukcją historyczną zapraszamy w nasze szeregi. W tej chwili poszukujemy chętnych do odtworzenia oddziału artylerii oraz świdnickiej średniowiecznej straży miejskiej.

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)