Komentarze (22)

środa, 03.05.2017 15:07
Pani Beata już pokazała jak można robić swoje.Najpierw na marszu przeciw życiu.A teraz przemówienie i uczestnictwo w święcie przy kościele.
sobota, 06.05.2017 22:38
to taki kameleon,kogo wybraliscie swidniczanie????????????????????????
chytruska pani sobota, 06.05.2017 22:36
a jej przyjaciele dziś swiętują w Warszawie?
"Marsz Wolności” okazał się przedsięwzięciem tęchnącym optymizmem. Udowodnił, że liczba osób dotkniętych chroniczną głupotą jest w Polsce znikoma.


Każdy człowiek, który ma niezwichrowany system wartości woli w majową sobotę wypoczywać przy grillu niż pętać się po centrum Warszawy, słuchając andronów Grzegorza Schetyny i wszelkich agitatorów gorszego sortu.
6 maja to dzień zwycięstwa Polski normalnej. I kompletna klęska partaczy mianujących się opozycją, do tego o charakterze europejskim.
W internecie rozbawiła mnie relacja z marszu, którą mi przysłał Stanley Panama:
Proszę Państwa, na czele pochodu idą zdrajcy i złodzieje, Tuż za nimi UBecy i ich cyngle z agentury. Za nimi mafia paliwowa i czyściciele kamienic, Dalej za nimi mafia hazardowa prosto z cmentarza. Widzę też przedstawicieli ministerstwa sportu z żonami w futrach z Florydy, a cały peleton zamykają >niepożyteczni idioci z rozdziawionym gębami z i malującym się na ich licach tęsknotą za myśleniem, >wychowankowie UBeckich i poniemieckich mediów…
A ja z radości nucę sobie własną piosenkę. Będzie ją można usłyszeć na Festiwalu w Opolu w koncercie Jana Pietrzaka. Na razie proponuję tekst.
Pieniądze Sorosa
Miał być Majdan tu w Warszawie
Pod pozorem, że bezprawie
Osiągnęło prawie Himalajów szczyt
Miał być milion na ulicach
Miała pomóc zagranica
A tu klapa, został tylko czarny kit
Przetracono co grosza
Pieniądze Sorosa
I poszedł do kosza
Taki piękny plan
Przez szlachetne tak fundacje
Na rewoltę szły dotacje
Teraz musi czuć frustrację
Jeden miły starszy pan
O Trybunał bój przegrany
Wkoło same ciamajdany
I efektu nie dał też sejmowy pucz
KOD miał kruszyć PiS – u mury
Dziś drą koty o faktury
Oj interes trzeba zamknąć już na klucz
Przetracono co grosza…
A najgorsze, że gazeta
Jest obecnie całkiem nie ta
Spada nakład, dziennikarzy ślą na bruk Akcje kupił od Agory
I to pakiet całkiem spory
Jej przyjaciel, a tu bach i krachu huk
Przetracono co grosza
Pieniądze Sorosa
I poszedł do kosza
Taki piękny plan
Rewolucja tu być miała
A tu nic…
Takiego wała
Tra la la la la la la la
La la la la la "
Marysia środa, 03.05.2017 17:44
Prawda jest taka , że gdyby dokonania małżonka , ujrzały światło dzienne przed wyborami , to ta Pani wyborów by nie wygrała .... Miała więc baaaaardzo dużo szczęścia ? Bo jak wiadomo , kto kwitami wojuje od kwitów powinien polec ....
IPN środa, 03.05.2017 19:08
Dziwne natomiast, że wyszły teraz a nie przed kolejnymi wyborami
Ginekolog czwartek, 04.05.2017 17:06
Masz Marysia rację, bo BMS z wyborami udało się jak ślepemu psu z....ć na obcej wiosce.
czwartek, 04.05.2017 21:13
Marysia, a u komunii byłaś?
Ginekoog czwartek, 04.05.2017 15:45
Prezydent Miasta Świdnica, jest prezydentem wszystkich mieszkańców Świdnicy, czy chcemy tego czy nie (były wybory i stety ,czy niestety musimy to akceptować). Jestem mieszkańcem Świdnicy i nie zawsze zgadzam się z decyzjami pani Prezydent Miasta, ale jeżeli bardzo szkodzi miastu, to już nie długo będą wybory.
heniek tir czwartek, 04.05.2017 16:46
Zatajając haniebną przeszłość męża , świadomie okłamała wyborców ! I tyle .... Przyjechała do Świdnicy z walizeczką , a odjedzie pewnie tirem ....
hp środa, 03.05.2017 16:19
Nareszcie normalny Prezydent Miasta reprezentuje nas wszystkich bez względu na poglądy i nie trzyma się sutanny by być w drugim szeregu.
ipn turbo środa, 03.05.2017 21:36
Ja uważam że "normalny " Prezydent powinien osobiście złożyć oświadczenie o haniebnej działalności współmałżonka i decyzję pozostawić wyborcom ! Dużo ?
niedziela, 07.05.2017 19:07
i tacy własnie teraz protestują, kłamczuchy, esbecy,mordercyi im POdobni
była kiedyś wolność dla wybranych i teraz chcą POwrotu
"„Marsz Wolności” robi wrażenie porażki, bo jeżeli organizatorzy mówią, że oczekują pół miliona, a realnie jest to paręnaście tysięcy, to jest to porażka
REKLAMA

— mówił Bronisław Wildstein w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP.
Publicysta „wSieci” komentował dzisiejszy przemarsz zwolenników Platformy Obywatelskiej przez Warszawę. Manifestacja nosiła nazwę „Marszu Wolności”.
Uderzające jest, że był to „Marsz Wolności”, a gdyby zapytać jakiej wolności ten marsz bronił, to dowiadujemy się, że z Trybunałem Konstytucyjnym jest nie tak, że z gimnazjami jest nie tak. Co ma spór o gimnazja wspólnego z wolnością? Czy pojawił się tam jakikolwiek uzasadniony zarzut odbierania wolności?
— pytał Wildstein i przypomniał wywiad Magdaleny Jethon z Robertem Mazurkiem, gdy była szefowa radiowej „Trójki” pytana o to, jaka ustawa ogranicza jej wolność odpowiedziała, że sobie nie przypomina.
Dziennikarz odniósł się też do słów wypowiedzianych przez Grzegorza Schetynę z mównicy.
Dlaczego tym obywatelom opowiada się, że walczy się o wolność, gdy walczy się o władzę? (…) Po co ich oszukiwać?
Przypomniał też inne zapowiedzi Schetyny.
Mobilizacja „ulica i zagranica” w całości poległa. Manifestacje zostaną, bo to normalny element w demokracji, ale wizja obalenia rządu w ten sposób, to nie ma co mówić
— powiedział Wildstein.
Wyobrażenie, że da się rząd obalić wyjściem na ulice, okazało się fikcją
— dodał.
Zdaniem Wildsteina nie widać wielkich szans na zwycięstwo PO dzięki manifestacjom ulicznym.
Ludzie, którzy bronią status quo, to nie są ludzie zdesperowani. A walczyć na ulicy potrafią właśnie ludzie zdesperowani. Ci ludzie tacy nie są, są jedynie niechętni wobec obecnej władzy. (…) To są ludzie, którzy raczej mają poczucie, że im się odbiera przywileje, pozycję
— powiedział.
Komentował też rozpad tzw. Komitetu Obrony Demokracji.
KOD się z własnej woli zmarginalizował i skompromitował, poprzez działania swojego szefa i nie tylko. (…) To moim zdaniem koniec KOD-u
— stwierdził.
Podczas marszu Platformy nie zabrakło byłych esbeków i funkcjonariuszy służb PRL. Zdaniem Wildsteina, ich obecność świadczy o bezczelności.
Specyficzna bezczelność tych ludzi wyhodowana przez bezkarność w III RP. O specjalne przywileje walczą ludzie, którzy powinni odpowiadać prawnie za przynależność do organizacji zbrodniczej, przestępczej. Oni chcą mieć przywileje, być lepsi niż inni
— powiedział.
Na 7 maja przypada 40. rocznica zabójstwa Stanisława Pyjasa. Pyjas był przyjacielem Bronisława Wildsteina.
Ta sprawa jest wyjaśniona. Wiadomo, że zrobiła to SB
— stwierdził dziennikarz „wSieci”.
Od początku były ogromne zaniechania, sprawa była blokowana. Wspomniał pan Andrzeja Milczanowskiego, jednego z pierwszych szefów MSW, który ma bardzo ładną kartę solidarnościową, ale to też człowiek, który blokował dostęp do dokumentów przez wiele lat wymiarowi sprawiedliwości
— tłumaczył Wildstein.
Odniósł się też do słów prof. Romanowskiego, który twierdzi publicznie, że Pyjas nie został zabity.
Prof. Andrzej Romanowski to człowiek, dla którego zbrodnią jest lustracja. Dlaczego on w ogóle mówi o jakiejś prawdzie? To swoista bezczelność ze strony człowieka, który domagał się utajnienia tych wszystkich dokumentów, walczył z lustracją i bronił agentów
— powiedział.
W tej chwili jest problem czasu. Te środowiska trzymają się mocno, nie znajdujemy ludzi skłonnych zeznawać. Walczą o swoją skórę. Nic im nie groziło, a grozić może im właśnie złamanie tej „omerty”, tej zmowy milczenia"
Grzegorz środa, 03.05.2017 19:27
"reprezentuje nas wszystkich"? - Mnie z pewnością nie. Może wszystkich z czarnymi parasolkami i wieszakami.
hp środa, 03.05.2017 20:08
Tak jak były Prezydent "cmokał sygnet biskupi"to chyba takiego drugiego nie będzie/ale awans w posły się poszło za cmokanie" a dzisiejsze święto bez czarnej kiecki się nie obędzie i trzeba robić dobrą minę niekoniecznie w dobrym towarzystwie
Ginekolog czwartek, 04.05.2017 15:52
Jeszcze trochę i będą wybory, tak że "hp" będziesz mogło się wypowiedzieć, kto będzie prezydentem naszego miasta. Na razie po twoim podpisie widać że, jesteś zwykły gender.
Agnieszka środa, 03.05.2017 20:03
Mnie z pewnością nie reprezentuje. Brrrr. Jeśli za normalność uznaje się walkę o aborcję, kłamstwo, sprowadzanie satanistycznego zespołu do miasta, niszczenie ludzi, a potem bieganie do kościoła.......
hp środa, 03.05.2017 20:39
Jeśli kobiety ma się traktować jak krowy/przepraszam krowy za porównanie/ bez własnego zdania to niech kieckowi nawracają z ambony swoich wiernych a innym zostawią prawo wyboru ale jestem pewny że w ciemnogrodzie żadne argumenty nawet słuszne nie będą brane pod uwagę a tak naprawdę to prawdziwe katoliczki powinny się chędożyć tylko w celu rodzenia prawdziwych katolików.
Ginekolog piątek, 05.05.2017 16:39
"hp" tak cię rajcują "kieckowi" nawracający z ambony? Widać że jesteś zwykłym bezdusznym ateuszem, zaglądającym księżom pod sutanny. A fe zboku !
środa, 03.05.2017 16:31
Pani Beata już pokazała jak można robić swoje.Najpierw na marszu przeciw życiu.A teraz przemówienie i uczestnictwo w święcie przy kościele.
środa, 03.05.2017 16:45
Zygota to życie? Dajcie wreszcie kobietom wolny wybór
środa, 03.05.2017 16:52
Każdy ma prawo do życia i każdy był kiedyś jak to piszesz taką zygotą. Żyjemy dzięki temu,że nikt za nas nie zdecydował czy nam dać rosnąć czy zabić.Nie zygotę tylko rozwijające się ludzkie życie .
eni środa, 03.05.2017 16:05
Przebiła pani prezydent Wałęsę, on chodził w Matką Boską w klapie, ona przeciw życiu bardzo intensywnie działa. To jest straszne, boję sie pomysleć jak można tak robići nie bać sie BOGA.