Dwie osoby padły ofiarą oszustów. Jedna straciła prawie 200 000 zł

piątek, 16.2.2024 10:15 2277 3

Codziennie policja dostaje informacje o oszustwach. Pokrzywdzeni składają zawiadomienia, mundurowi realizują czynności starając się ustalić przestępców i odzyskać pieniądze. Za każdym razem również ku przestrodze opisujemy sposoby działania oszustów, by kolejne osoby nie dały się już nabrać. Niestety efekt naszych działań wciąż jest niewystarczający. Tylko w dniu wczorajszym do policjantów z powiatu ząbkowickiego zgłosiły się kolejne 2 oszukane osoby.

61-latka złożyła zawiadomienie, że została oszukana. Telefonicznie skontaktował się z nią konsultant w sprawie inwestycji w kryptowaluty. Namówił nieświadomą kobietę do zainstalowania na swoim urządzeniu z dostępem do internetu programu typu „zdalny pulpit”. Dzięki niemu zyskał możliwość logowania się do bankowości internetowej, podgląd haseł i innych wrażliwych danych. W ten sposób uzyskane informacje wykorzystał do zaciągnięcia w imieniu kobiety 3 kredytów, na łączną kwotę prawie 24 tysięcy złotych. Zanim pokrzywdzona się zorientowała w sytuacji pieniędzy już nie było.

Tego samego dnia zgłosił się również 35-latek z informacją, że został oszukany przez rzekomego przedstawiciela zagranicznej firmy, z którą nawiązał umowę w zakresie zakupu kilkuset modułów/paneli fotowoltaicznych. Mężczyzna zeznał, że zanim przesłał pieniądze sprawdził firmę w internecie. Znalazł, również w sieci, jej przedstawiciela. Jako, że firma była zagraniczna szukał osoby mówiącej po polsku. Po nawiązaniu kontaktu przez komunikatory internetowe rzekomy pracownik firmy wysłał mu fakturę proforma za zamówiony towar. 35-latek zapłacił i czekał. Niestety w umówionym terminie panele nie przyszły, kontakt z „przedstawicielem firmy” się urwał, a pieniądze przepadły. Okazało się, że przesłany numer konta nie zgadza się z firmowym. Mężczyzna stracił prawie 200 tysięcy złotych.

Powyższe zgłoszenia opisujemy ku przestrodze. Nie dajmy się nabrać! Oszuści żerują na naszej niewiedzy wykorzystując do tego emocje i presję czasu. Wszystko zależy w tej sytuacji od nas. Rozłączmy się, przemyślmy to co usłyszeliśmy, zapytajmy osoby zaufane o radę. Takie postępowanie na pewno pomoże uchronić nasze pieniądze.

asp. szt. Katarzyna Mazurek
Oficer Prasowy
Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

Ivan piątek, 16.02.2024 22:42
Przykra sprawa, ale za chciwość i głupotę się jednak płaci
piątek, 16.02.2024 15:18
To są najlepsze wiadomosci
józef piątek, 16.02.2024 11:44
Młodzi a oleju zero.