Do końca lipca województwo przejmie linię kolejową ze Srebrnej Góry do Bielawy
Samorząd województwa zamierza przejąć od PKP ponad 20 odcinków linii kolejowych w regionie. To w sumie prawie 500 km torów, które w dużej części rozszerzą system komunikacji na Dolnym Śląsku. Mieszkańcy zyskają nowe połączenia do pracy, szkoły czy do miejsc wypoczynku, a turyści łatwiejszy dojazd do wielu turystycznych atrakcji w naszym regionie. Linia kolejowa nr 341 Bielawa Zachodnia – Dzierżoniów została przejęta przez samorząd jako pierwsza. Pociągi mają też wrócić na trasę Srebrna Góra-Bielawa.
− Dzięki jej przejęciu i naszej rewitalizacji, pociągi jeszcze w tym roku mogą powrócić do Bielawy po prawie 40 latach. Będziemy rozwijać ofertę przewozową, bo takie są oczekiwania i potrzeby mieszkańców – mówi marszałek Cezary Przybylski.
PKP S.A. aktywnie działa na rzecz przywracania ruchu kolejowego na nieczynnych dotąd liniach na Dolnym Śląsku poprzez przekazywanie ich samorządowi województwa. Do końca lipca 2019 roku ma zostać przekazanych sześć odcinków zlikwidowanych linii: nr 316 Chojnów – Rokitki, linia nr 327 Nowa Ruda Słupiec – Radków, linia nr 318 Srebrna Góra – Bielawa Zachodnia, linia nr 284 Jerzmanice Zdrój – Lwówek Śląski, linia nr 291 Wałbrzych Szczawienko− Boguszów Gorce, linia nr 310 Kobierzyce – Piława Górna.
Przypominamy, że linia 310 Kobierzyce – Piława, była częścią trasy kolejowej Wrocław – Dzierżoniów. Od strony Kobierzyc przystanki miały miejsce w najlepszych czasach w: Szczepankowicach Wrocławskich, Budziszowie, Pustkowie Wilczkowskim, Wilczkowicach, Jordanowie Śląskim, Trzebniku, Łagiewnikach Dzierżoniowskich, Przystroniu Śląskim, Wilkowie Wielkim, Niemczy, Przerzeczynie-Zdroju.
Natomiast odcinek Bielawa Zachodnia – Srebrna Góra prowadził przez Ostroszowice, Grodziszcze i Jemną.
Komentarze (27)