Rzucił policjantom 50 zł, by „załatwić sprawę”. Siedzi w areszcie
W środę 21 września po godzinie 16.00 policjanci zatrzymali 28-latka, który usiłował wręczyć im łapówkę w zamian od odstąpienie od czynności służbowych. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Referatu Ruchu Drogowego, pełniący służbę na drodze krajowej nr 8, zatrzymali 28-letniego obywatela Bułgarii, który kierował BMW. Pomiar przeprowadzony przez policjantów wykazał, że mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 27 kilometrów na godzinę.
Policjant po wylegitymowaniu chciał ukarać mężczyznę mandatem w wysokości 100 zł, czyli najniższym według taryfikatora. Kierujący i pasażerowie tłumaczyli jednak, że nie mają pieniędzy i nie mogą zapłacić mandatu.
Funkcjonariusz poszedł do radiowozu, żeby dokończyć wypełnianie dokumentów - wtedy kierowca podszedł do niego, rzucił mu na siedzenie 50 zł, mówiąc, że to powinno załatwić sprawę.
- Policjanci zatrzymali Bułgara, obecnie przebywa on w areszcie. Czekamy na biegłego z języka bułgarskiego, została także powiadomiona ambasada Bułgarii - informuje podkom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
Przeczytaj komentarze (25)
Komentarze (25)