Powrót do przeszłości czy kontynuacja sprawdzonych działań? Burmistrz o powrocie Dariusza Małozięcia jako wiceburmistrza

Sprawa powrotu Dariusza Małozięcia na stanowisko zastępcy burmistrza Ząbkowic Śląskich wzbudziła duże zainteresowanie mieszkańców. Po naszej wcześniejszej publikacji z 10 czerwca do przeczytania TUTAJ, w której informowaliśmy o rezygnacji Rafała Rabendy i niemal natychmiastowym powołaniu jego następcy, wystąpiliśmy do burmistrza Marcina Orzeszka z oficjalną prośbą o udzielenie informacji publicznej. Odpowiedź wpłynęła do naszej redakcji 25 czerwca.

Zapytaliśmy, co zadecydowało o ponownym powołaniu Dariusza Małozięcia na stanowisko zastępcy burmistrza. Zwróciliśmy się także z pytaniem o to, jakie konkretnie zadania i priorytety zostaną powierzone nowemu zastępcy w najbliższych miesiącach. Chcieliśmy też wiedzieć, czy rezygnacja Rafała Rabendy była dla burmistrza zaskoczeniem, czy też była wcześniej sygnalizowana.

Zainteresowało nas również, czy Dariusz Małozięć, który kilka dni przed powołaniem zrezygnował z funkcji wicestarosty powiatu ząbkowickiego, prowadził wcześniej rozmowy o powrocie do Urzędu Miejskiego. Zapytaliśmy czy mieszkańcy mogą spodziewać się istotnych zmian w sposobie działania magistratu w związku z tą zmianą personalną. Na koniec poprosiliśmy o doprecyzowanie, jakie doświadczenie i kompetencje Dariusza Małozięcia będą szczególnie cenne z perspektywy obecnych wyzwań, z jakimi mierzy się gmina.

Odpowiedź urzędu: „To kwestia doświadczenia i skuteczności”

W odpowiedzi przesłanej przez Urząd Miejski czytamy, że powołanie Dariusza Małozięcia było podyktowane jego wieloletnim doświadczeniem samorządowym oraz ekspercką wiedzą z zakresu inwestycji, funduszy europejskich i funkcjonowania struktur administracyjnych. Urząd podkreślił skuteczność Małozięcia w realizacji projektów publicznych, co miało istotne znaczenie przy podejmowaniu decyzji o jego powrocie.

"Pan Dariusz Małozięć to doświadczony urzędnik i samorządowiec, który posiada ogromną wiedzę w zakresie inwestycji, funduszy europejskich oraz mechanizmów funkcjonowania samorządu. Jego znajomość struktur administracyjnych oraz skuteczność w realizacji projektów publicznych były kluczowe przy podejmowaniu decyzji o powołaniu na stanowisko zastępcy burmistrza. Nowemu zastępcy burmistrza powierzone zostaną zadania związane z bieżącym funkcjonowaniem urzędu oraz realizacją priorytetowych przedsięwzięć gminy. Mieszkańcy nie powinni spodziewać się istotnych zmian w funkcjonowaniu urzędu – wszystkie działania będą kontynuowane zgodnie z dotychczasowym planem i z zachowaniem pełnej sprawności organizacyjnej.

 Rezygnacja Pana Rafała Rabendy była spowodowana sprawami osobistymi." - poinformował nas inspektor ds. organizacyjnych Urzędu Miejskiego, Marcin Kulaczenko.

Jakie skutki przyniesie powrót byłego wiceburmistrza?

Zmiana na stanowisku zastępcy burmistrza nastąpiła bez zwłoki. 8 czerwca burmistrz przyjął rezygnację Rafała Rabendy, a już następnego dnia powołał na to stanowisko Dariusza Małozięcia. W kontekście politycznym i administracyjnym warto zapytać: czy takie decyzje, choć formalnie przejrzyste, nie powinny być szerzej komunikowane mieszkańcom? Czy nie warto, by lokalna debata publiczna dotyczyła nie tylko tego, kto pełni daną funkcję, ale również dlaczego i z jaką wizją?

Zakończenie tej sprawy nie oznacza, że temat jest zamknięty. Zmiany personalne na najwyższych szczeblach lokalnej władzy powinny być nie tylko odnotowane, ale i omówione. Dlatego zapraszamy naszych czytelników do dzielenia się opiniami na ten temat. 

/Materiał stworzony przez DOBA.PL
w celu skontaktowania się z redaktorem serwisu
mail: dza@doba.pl
foto: UM Ząbkowice Śląskie/