Nie dla repatriantów, nie dla petycji ws. uchodźców

piątek, 29.1.2016 10:56 7761 11

Na ostatniej sesji Rady Powiatu jednym z poruszanych tematów było przyjęcie repatirantów ze wschodniej Ukrainy i odniesienie się do petycji w sprawie nieprzyjmowania tzw. "unijnych" uchodźców.

W styczniu wojewoda dolnośląski zwrócił się z apelem do gmin i powiatów w województwie o przyjęcie repatriantów ze wschodniej Ukrainy.

- W związku z przeprowadzoną przez Rząd Polski ewakuacją grupy osób pochodzenia polskiego ze wschodniej Ukrainy proszę o deklaracje dotyczące zaangażowania i pomocy dla naszych Rodaków. Apeluję o współpracę w tej sprawie i proszę o informacje dotyczące możliwości przyjęcia przez Państwa rodzin z Mariupola i okolic. Osoby te znalazły się w bardzo ciężkiej sytuacji życiowej. Proszę o konkretne informacje dotyczące możliwości zakwaterowania i pomocy w znalezieniu pracy dla naszych Rodaków. Propozycje mogą dotyczyć indywidualnych osób, ale również rodzin – pisał Paweł Hreniak.

Jak na sesji rady powiatu poinformował starosta Roman Fester, powiat zdecydował negatywnie odpowiedzieć na apel o przyjęcie rodaków z Ukrainy, ze względu na brak warunków, głównie mieszkaniowych. Starosta argumentował, że gminy mają o wiele większe możliwości w tej kwestii, a powiat opiekuje się i pomaga już czterem rodzinom z Kazachstanu.

Radny Marek Ciapka nie zgodził się z takim rozumowaniem.

- Może za szybko podjęliśmy decyzję o nieprzyjmowaniu rodaków z Ukrainy, którzy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Dysponujemy przecież budynkiem po byłej geodezji na ul. Proletariatczyków, a z tego co wiem to powstał parlamentarno-rządowy zespół zajmujący się uchodźcami z Ukrainy, w ślad za czym mogą iść środki finansowe, które można przeznaczyć na dostosowanie budynku do celów mieszkalnych.

Starosta tłumaczył, że budynek został kupiony z ulgą i przypadku przeznaczenia go na inne cele  niż administracyjne ta ulga by przepadła.

Roman Fester dodał, że powiat nie wyłącza się z pomocy dla rodaków z Ukrainy, czego dowodem mogą być organizowane przez Jerzego Organiściaka kolonie letnie dla dzieci Powiatu Peremyszlańskiego.

W sierpniu tego roku przyjedzie do nas około 20-osobowa grupa dzieci i młodzieży z powiatu partnerskiego na Ukrainie. Goście zakwaterowani zostaną w Domu Czasów Dziecięcych w Bardzie, a w programie pobytu są spotkania integracyjne, wycieczki czy wydarzenia kulturalne.

Ze względu na trudną sytuację materialną tych dzieci organizatorzy postanowili wyposażyć dzieci w przybory szkolne. Zorganizowano zbiórkę na cel, datki można wpłacać na konto:

Dom Wczasów Dziecięcych  w Bardzie, ul. Polna 1, Bank Spółdzielczy Oddział w Bardzie

91 9533 1043 2002 0000 3782 0001 z dopiskiem „na kolonie dzieci z Ukrainy”

 

Temat repatriantów z Ukrainy nie zamknął kwestii uchodźców na ostatniej sesji. Rada Powiatu jednogłośnie odmówiła przyjęcia uchwały o treści: „Rada Powiatu Ząbkowickiego nie wyraża zgody na przyjęcie oraz osiedlenie na terenie Powiatu Ząbkowickiego uchodźców z terenów konfliktów zbrojnych narzuconych Polakom przez Unię Europejską”, o co w petycji zwróciła się część mieszkańców.

Decyzję tę uzasadniano brakiem kompetencji Rady Powiatu do podejmowania takich uchwał

- Uchwała omawiana na prawie wszystkich komisjach nie jest możliwa do przyjęcia, gdyż mówiąc krótko nie mieści się w katalogu kompetencji rady – mówił starosta.

 

Przeczytaj komentarze (11)

Komentarze (11)

edi środa, 03.02.2016 14:21
Uważam żę strategicznią decyzją byłoby przyjęcie 2-3 rodzin z Ukrainy. Po to chociażby że gdy już Polska będzie musiała przyjąć obywateli o ciemnych buziach, to wtedy masz powiat już będzie pomagał innym i nie będzie już miejsca dla ludzi w bliskiego wschodu i Bałkanów. Wiara w innego Boga nie ma tu nic do rzeczy ani inna kultura. Ale jak mówi Konstytucja RP, Polska posiada "kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu..."
sobota, 30.01.2016 19:29
jak rozumiem nie tylko o lokum chodzi. Także o możliwości utrzymania. Przecież trzeba pracować, żeby żyć na jakimś cywilizowanym poziomie.
Skoro NASZE (!) dzieci muszą wyjeżdżać za pracą np. do Wrocławia to niech p.Ciapka zobowiąże sie do utrzymywania przybyszy z Ukrainy. Żeby jego wojewoda pisior mógł sie wykazać skutecznością. A pani premier mogła udowodnić 1 mln UCHODŹCÓW z Ukrainy w Polsce. Ale nie z moich podatków tutaj płaconych szeroka pulchna łapką rozdawać obcym, o własnych dzieciach zapomniawszy
autor niedziela, 31.01.2016 14:41
Jak nie wiadomo o co biega to kasa , układy polityczne . Unia Europejska narzuca to wszystko , odpowiedz prosta " My wam damy to i tamto , tylko przyjmijcie tych tutaj " . Jedno wielkie Lobby i kumoterstwo pomiędzy panem panią politykiem , europosłem czy inną osoba .
rysiek baranowski piątek, 29.01.2016 17:33
starosta oprocz dochodow ze sprawowanej funkcji gospodarzy jesczcze na 40ha.jak on to godzi???wiec moze znalazl by prace w swoim gospodarstwie dla Polakow z Ukrainy?oni sa bardzo tani ale bardzo wydajni a swoja droga kto obrabia te hektary starosty i na jakich zasadach i ukladach????czy ktos wie???
lm piątek, 29.01.2016 21:08
taaak - ja wiem, że ... żal ci dupę ściska, a twoja chciwość, zazdrość i brak rozumu słynne są w całej okolicy. Weź się do roboty wreszcie, bo na pomawianiu innych daleko nie zajedziesz ...
sobota, 30.01.2016 08:04
A co zazdroscisz? Trzeba było się uczyć ..
krzyś sobota, 30.01.2016 09:57
Co wolno wojewodzie to nie Tobie smrodzie... hi hi hi , tu się fajnie przysłowie sprawdza. Na układy nie ma rady...
nh piątek, 29.01.2016 14:20
Jest jak jest, na Ukrainie wojna także Ukraińcom trzeba trochę pomóc nawet żeby parę osób do Polski ściągnąć, ale tym imigrantom zarobkowym z czarna kontynent absolutnie nie pomagać, tylko granicę zamknąć kop w dupe i cześć jak czapka!
Obywatel PL piątek, 29.01.2016 15:51
Dlaczego młodzi zdrowi z Ukrainy nie bronią swojego kraju? Przypominam, że ich dziadkowie nasze dzieci na pal nadziewali gwałcili nasze kobiety! A teraz mamy pomagać???
Już jest dużo banderowców w Ząbkowicach rozejrzyjcie się!
Powyższe skłania do refleksji.
nh piątek, 29.01.2016 16:20
Zgadza się, młodzi niech tam zostają a zezwolić na przyjazd dzieciom z matkami i ewentualnie osobom starym /starszym/. Ich historia wobec Polski jest straszna, wielką krzywdę nam wyrządzili ale to nie znaczy że mamy teraz postępować tak jak oni kiedyś. Za to co nam zrobili wtedy, kara ich dosięga teraz ze strony Putina.
Niech żyje POLSKA piątek, 29.01.2016 17:24
Zgadzam się w 100% Oni by nam nie pomogli.. Niech nasz kochany powiat zadba o naszych rodaków. Wiele rodzin jest w potrzebie. Mało petycji jest składanych do gmin? Tylko każda jest olewana. Na niektóre niema nawet odpowiedzi! Wstyd. Pomóc trzeba na pierwszym miejscu SWOIM!!!!!!