Autobus z Wrocławia wpadł do rowu na K8 [FOTORELACJA]
1 lutego po godzinie 19.00 autobus PKS Kłodzko wpadł do rowu przy krajowej "ósemce" na wysokości Wierzbic (powiat wrocławski). 28 pasażerów wydostało się z pojazdu wyjściami ewakuacyjnymi, gdyż drzwi uległy zablokowaniu. Droga była zablokowana. Od godziny 20.30 ruch odbywa się wahadłowo.
- Potwierdzam, że takie zdarzenie ma miejsce, doszło do niego około godziny 19.30. W pojeździe było prawdopodobnie 50 osób, ale to jest jeszcze weryfikowane. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem nie dostosował prędkości i autobus w pewnym momencie zsunął się z jezdni do rowu. Nie mam informacji o rannych - powiedział Doba.pl nadkom. Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu
- W zgłoszeniu które wpłynęło do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej była informacja, że autobus PKS relacji Wrocław-Kłodzko wjechał do rowu. Z pierwszych informacji wynikało, że są osoby poszkodowane. Na miejsce zdarzenia zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej, trzy jednostki państwowe i dwie ochotnicze. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w autobusie są ludzie. Po wybiciu szyby zostali oni ewakuowani wyjściem ewakuacyjnym za pomocą podstawionych drabin. Przebadano wszystkie osoby, okazało się że nikt nie został ranny. Podstawiono kolejny autobus PKS, który zabrał 28 podróżnych w dalszą podróż. Na miejscu pojawił się holownik, który wyciągnął autobus z rowu i droga została udrożniona - powiedział Doba.pl st. kpt. Robert Garbaciak, oficer operacyjny, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu
Foto.: Wojciech Bolesta - Doba.pl
Komentarze (2)