Straż wezwana do dziwnej substancji na zbiorniku Topola

piątek, 23.6.2023 12:03 7592 4

W czwartek 22 czerwca około godziny 17.40 postronne osoby zawiadomiły straż pożarną o niezidentyfikowanej plamie, jakby biało-niebiesko-zielonym kożuchu, nieprzyjemnie pachnącym, unoszącym się w okolicach ujścia Nysy Kłodzkiej do zbiornika Topola w pobliżu "garbatego mostu". Okazało się, że to zakwity sinic.

 

Gdy strażacy dojechali na miejsce potwierdzili zawiesinę na odcinku około 500 metrów szeroką na 1 metr wzdłuż linii brzegowej. Ze wstępnego rozpoznania wyglądało to na substancję pochodzenia organicznego, nie była ona oleista ani ropopochodna. Ponadto przy linii brzegowej znaleziono trzy nieżywe ptaki. 

Substancja została zabezpieczona przed rozprzestrzenianiem się stosując prowizoryczną zaporę z węży pożarniczych wypełnionych powietrzem. W trakcie działań strażaków na miejsce przybył kierownik zbiornika Topola, który przekazał informację, że substancja unosząca się na zbiorniku to zakwitnięta sinica, która od kilku dni znajduje się w wielu miejscach zbiornika i nie stanowi zagrożenia chemiczno-ekologicznego, a padłe ptactwo jest sukcesywnie odławiane i utylizowane w porozumieniu w Powiatowym Lekarzem Weterynarii w Ząbkowicach Śląskich. 

 

Należy pamiętać, że niektóre sinice tworzące zakwity w wodach słodkich, słonawych i morskich są zdolne produkować toksyny. Przyczyna tego zjawiska nie jest w pełni poznana. Toksyny te spowodowały w wielu krajach śmierć zwierząt dzikich i domowych, w tym trzody chlewnej, owiec, psów oraz śnięcie ryb. U ludzi odnotowano występowanie wysypki w przypadku kontaktu skóry z wodą i zachorowania po przypadkowym połknięciu wody ( np. podczas pływania). Zagrożenie stanowi również wdychanie aerozoli, zawierających toksyny sinicowe. Zakwity sinicowe, a także kożuchy sinic, nie zawsze są toksyczne. Jednak niemożliwe jest określenie na podstawie wyglądu wody, zakwit jest niebezpieczny czy też nie.

Jak uchronić się przed negatywnymi skutkami zakwitu?

  • unikać kontaktu z kożuchem sinicowym i wodą o zmienionej barwie i nieprzyjemnym zapachu,
  • nie poić nią zwierząt domowych
  • nie używać jej do podlewania warzyw

U osób, które napiły się wody z zakwitem lub pływały w kożuchach glonów, mogą pojawić się następujące dolegliwości:

  • wysypka na skórze,
  • swędzenie i łzawienie oczu,
  • wymioty,
  • biegunka,
  • gorączka,
  • bóle mięśni i stawów

Dolegliwości te mogą wystąpić bezpośrednio lub kilka dni po kąpieli w wodzie, gdzie był toksyczny zakwit sinic. Od dłuższego czasu nie odnotowano przypadków śmiertelnych wśród ludzi, jednakże w kilku sytuacjach zachorowania były bardzo poważne. Chociaż zakwity sinic nie zawsze są niebezpieczne, ostrożność nakazuje by unikać kontaktu z kożuchem sinicowym i wodą o zmienionej barwie. [za Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna] 

 

 

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

Anonim sobota, 24.06.2023 16:52
Czy w takim wypadku można łowić ryby normalnie?
jan sobota, 01.07.2023 11:12
ryb już nie ma wytruli wszystko szkoda czasu !
Pytający piątek, 23.06.2023 14:11
Sinice czy Algi po czym stwierdzono ? Jaki maja...
piątek, 23.06.2023 14:26
kąpiel jest tam niedozwolona nawet bez sinic. Na Topoli i...