W Krzelkowie przeniesiono przystanek. Czytelnik: "Moje dzieci boją się iść na autobus"

środa, 30.3.2022 15:49 4138 11

W gminie Ziębice dokonano przeglądu i sformalizowania przystanków szkolnych. Niektóre z nich zmieniły lokalizację, co ma przyczynić się do większego bezpieczeństwa. Jednak nasz Czytelnik, mieszkaniec Krzelkowa, przekonuje, że zmiana przystanku w tej wsi jest niekorzystna, naraża dzieci na stres, a być może i zagrożenie. Gmina odpowiada.

 

Nasz Czytelnik, mieszkaniec Krzelkowa, poprosił nas o interwencję w sprawie przystanku szkolnego w jego wsi, z którego dzieci dojeżdżają do szkoły w Henrykowie.

- Nie wiadomo kto i dlaczego zmienił ten przystanek. Co było nie tak z poprzednim przystankiem? I kto zdecydował, że teraz znajduje się on w pobliżu domu sołtysa? – pyta nasz Czytelnik.

Gmin Ziębice informuje, że przeniesienie przystanku to efekt zrealizowanego w ostatnim roku procesu sformalizowania przystanków szkolnych.

- Do tej pory autobusy zatrzymywały się bardzo często w miejscach, które nie gwarantowały bezpieczeństwa wsiadającym i wysiadającym, a zatrzymujące się autobusy mogły stwarzać niebezpieczeństwo dla pozostałych uczestników ruchu. Często były to miejsce wskazywane przez rodziców w uzgodnieniu z Gminnym Centrum Edukacji i Sportu. Tymczasem przystanek powinien spełniać warunki określone w przepisach, przede wszystkim w ustawie o drogach publicznych.  Ustanowienie przystanku podlega procedurze prawnej, a zaczyna się od zebrania wniosków np. sołtysów czy przewoźnika. Następnie Rada Miejska podejmuje uchwałę o wskazaniu proponowanego miejsca; uchwałę następnie przekazuje się do właściciela drogi, czyli np. do powiatu czy województwa. Tam, działający w imieniu właściciela drogi zarządca, np. Zarząd Dróg Powiatowych czy Dolnośląska Służba Dróg i Kolei (w przypadku dróg wojewódzkich), ocenia możliwość ustalenia w danym miejscu przystanku. Przygotowywana jest zmiana organizacji ruchu i podejmowana jest stosowna uchwała odpowiedniej rady. Etapem końcowym jest odpowiednie oznakowanie miejsca przystankowego. W ten sposób na terenie Gminy Ziębice - przy współudziale właścicieli dróg - w ostatnim roku sformalizowano 46 dwustronnych przystanków (najwięcej, bo aż 37 przy drogach powiatowych). O wskazanie najodpowiedniejszych miejsc zostali poproszeni sołtysi, w uzgodnieniu z mieszkańcami czy np. przewoźnikiem, w tym przypadku z GCEiS. W tym konkretnym przypadku, dotyczącym przystanków w Krzelkowie,  po otrzymaniu wniosku sołtysa z dnia 20 lipca 2021 r., zgodnie z art. 20f pkt 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r o drogach publicznych (Dz. U. z 2021 r. poz. 1376 z późn. zm.) radni Rady Miejskiej w Ziębicach uchwałą nr 316/VIII/2021 z dnia 16 sierpnia 2021 roku w sprawie ustalenia wstępnej lokalizacji nowych przystanków komunikacyjnych, na potrzeby gminnej komunikacji autobusowej w ciągu dróg powiatowych w granicach gminy Ziębice wskazali wstępne miejsca, w których mógłby się taki przystanek znaleźć.  Uchwała została przekazana do właściciela drogi - Powiatu Ząbkowickiego, w imieniu którego działa Zarząd Dróg Powiatowych, celem dokonania przez niego procedury ostatecznej lokalizacji nowych przystanków  – tłumaczy Urząd Miejski w Ziębicach.

Jak dodaje ziębicki urząd, lokalizację nowych przystanków wskazywali sołtysi - w porozumieniu z mieszkańcami wsi i zgodnie z posiadaną wiedzą o potrzebie ich lokalizacji. Lokalizacja była też konsultowana z odpowiedzialnymi za transport szkolny pracownikami GCEiS.

- Do tej pory często było tak, że miejsca zatrzymywania się autobusów szkolnych zmieniały się w miejscowości w zależności od wniosków rodziców. Nie do końca była to sytuacja prawidłowa, bo wystarczy zadać sobie pytanie, jakie konsekwencje mogłyby być, gdyby doszło do nieszczęśliwego zdarzenia w miejscu, które nie było de facto ustalonym zgodnie z przepisami przystankiem. Nie można też co roku zmieniać miejsc, w których są ustawione przystanki, i nie chodzi tu tylko o przedstawioną wyżej, długotrwałą procedurę, ale i o koszty z tym związane. Dlatego prosiliśmy o wskazanie optymalnych miejsc dla ogółu mieszkańców – wyjaśnia ziębicki magistrat.

Nasz Czytelnik przekonuje jednak, że wybór miejsca na przystanek w Krzelkowie jest niefortunny, gdyż w jego okolicy bardzo często pojawia się  pies rasy agresywnej, bez dozoru i bez kagańca. Zwierzę ma należeć do jednego z mieszkańców.

- Moje dzieci boją się same chodzić na przystanek, czy wracać z autobusu do domu.  Boją się psa, coraz częściej nie chcą chodzić do szkoły. Wszystko wywołuje stres, może dojść do nieszczęścia. A niestety nie mam możliwości samemu dowożenia dzieci do szkoły w Henrykowie – mówi Czytelnik.

Mieszkaniec Krzelkowa sugeruje, że sprawa groźnego psa nie jest nowa, a mieszkańcy wsi wielokrotnie interweniowali u odpowiednich służb, w tym Straży Miejskiej w Ziębicach, jednak nie wyciągnięto wobec właściciela żadnych konsekwencji, pies jak był wypuszczany bez dozoru, tak nadal jest, a mieszkańcy, żeby dojść na przykład do sklepu, chodzą boczną drogą.

Urząd Miejski w Ziębicach nie otrzymał jednak żadnych informacji dotyczących takich sytuacji.

-  Do Wydziału Środowiska (odpowiedzialnego za dzikie oraz bezpańskie zwierzęta) nie wpłynęła żadna informacja dotycząca agresywnego psa w miejscowości Krzelków. Gminne Centrum Edukacji i Sportu również nie informowało nas o wpłynięciu zgłoszenia ze szkoły w Henrykowie dotyczącego agresywnych zwierząt, które mogą zagrozić lub w jakikolwiek sposób zagrażały bezpieczeństwu dzieci.

Z kolei ziębicka straż miejska w ostatnich latach otrzymała jedynie dwa zgłoszenia dotyczące psa biegającego samopas i bez kagańca.

- Od 2020 r. do chwili obecnej do Straży Miejskiej wpłynęły dwa zgłoszenia (11 sierpnia 2020 r. i 14 lutego 2022 r.) o psie bez uwięzi i bez kagańca w Krzelkowie. Ustalono właścicielkę psa, z którą przeprowadzono rozmowę, udzielając jej pouczenia o obowiązkach właściciela przy trzymaniu zwierzęcia. Właścicielka zobowiązała się do przestrzegania obowiązujących przepisów.  Innych zgłoszeń, w szczególności dot. atakowania innych mieszkańców Krzelkowa przez psa nie było. Takie sytuacje można zgłaszać pod numer patrolowy Straży Miejskiej 692 491 156 (w godzinach służby Straży Miejskiej) lub pod numer 112 – wyjaśniają ziębiccy urzędnicy.

Także policja nie odnotowała wielu interwencji związanych z agresywnym psem w Krzelkowie.

- W tym roku nie było żadnego takiego zgłoszenia. W ubiegłym roku wpłynęły takie informacje do dzielnicowego. Nie było jednak złożonego żadnego zawiadomienia i nie były prowadzone żadne czynności wyjaśniające. Z informacji dzielnicowego wynika, że pies ten nie był wypuszczany specjalnie, uciekał sam z ogrodzonej posesji w jakiś nieustalony sposób – mówi st. asp. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

Gdyby problem agresywnego psa spacerującego bez dozoru po Krzelkowie, a szczególnie w okolicach przystanku szkolnego się powtarzał mieszkańcy  powinni  oficjalnie zgłaszać problem do służb, instytucji, urzędu, sołtysa czy radnego z naszego okręgu i to najlepiej drogą pisemną.

Przeczytaj komentarze (11)

Komentarze (11)

poniedziałek, 04.04.2022 17:47
Przystanek znajduje się dokładnie w miejscu w którym...
Ps. poniedziałek, 04.04.2022 12:21
Pies spaceruje po wsi nie od wczoraj, ale w tym...
poniedziałek, 04.04.2022 13:32
ale co ma do niebezpiecznego psa lokalizacja przystanku?
niedziela, 03.04.2022 20:45
To te dzieci boją się psa czy lokalizacja przystanku jest
Mieszkanka Krzelkowa piątek, 01.04.2022 11:42
Lokalizacja przystanku adekwatna do potrzeb mieszkańców mieszkających po środku, jestem...
Xxx niedziela, 03.04.2022 09:01
Czyli przyznajemy że pies chodzi po ulicy . Dziękuję.
Mieszkaniec czwartek, 31.03.2022 14:00
Tym przystankiem czoło powinien dostać w pysk
ja czwartek, 31.03.2022 10:46
A teraz dzieciaki na oglądają się filmów na smartphone i...
Xxx czwartek, 31.03.2022 08:17
Ciekawe kogo sołtys pytał o zdanie w sprawie lokalizacji przystanków????...
Sprawiedliwy czwartek, 31.03.2022 07:43
A teraz musi stawać pod domem sołtysa
Gośka środa, 30.03.2022 19:41
"Do tej pory często było tak, że miejsca zatrzymywania się...