[FOTO] Przez Wrocław przeszedł marsz manifestujący prawa kobiet pracujących w Kauflandzie

wtorek, 8.3.2022 15:42 1283 0

We wtorek 8 marca o godz. 12.30 odbył się marsz dotyczący praw i dyskryminacji kobiet pracujących w sieci supermarketów Kaufland. Poprzedzony został zgromadzeniem pod marketem przy ulicy Sieradzkiej. W manifestacji uczestniczyło około 15 osób, zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Wydarzenie było zabezpieczane przez funkcjonariuszy Policji.

Podczas zgromadzenia poprzedzającego marsz odbyło się przemówienie dotyczące powodu przeprowadzenia manifestacji. Poruszane były problemy, z jakimi zmagają się pracownicy sieci, zwłaszcza kobieca część personelu. Wspomniano o niedzielach handlowych, wynagrodzeniach, masowych zwolnieniach oraz wyzysku pracowników.

Personel sklepu przy ulicy Sieradzkiej, według informacji przekazanych przez prowadzącego manifestację zmniejszył się w ostatnim czasie o 40%, co spowodowało znaczne poszerzenie gamy obowiązków wykonywanych przez pozostałych pracowników. Zawężenie listy pracowników tłumaczone jest wprowadzeniem kas samoobsługowych. Manifestujący przyznali, że kasy samoobsługowe zmniejszają nakład pracy maksymalnie o ok. 5%, czyli nieadekwatnie do skali zwolnień personelu.

Uczestnicy poruszyli również kontrowersyjny temat niedzieli handlowych. Stwierdził, że pracownicy zasługują na jeden dzień wolny w ciągu każdego tygodnia, aby odpocząć i poświęcić czas rodzinie.

Przywoływano również sytuacje, w których dochodziło do prześladowania i mobbingu pracowników. Powodem było m.in. wstąpienie do związków zawodowych. Oburzeni pracownicy uznali, że pracodawcy negatywnie postrzegali członkostwo w tego typu organizacjach.

Kobieca część personelu rzekomo otrzymywała nierówne wynagrodzenie podczas i po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Według prowadzącego sieć wykorzystała lukę prawną i nie można było tego egzekwować.

W związku z wypadającym 8 marca Dniem Kobiet, męska część uczestników przekazała kwiaty kobietom uczestniczącym w manifestacji, pracownicom sklepu oraz paniom napotkanym po drodze. Miły gest wywoływał uśmiech na twarzy.

Po około 20-minutowym przemówieniu ruszyło przejście ulicami Sieradzką, Borowską, Wesołą, Gajową, Glinianą, Hubską i Bardzką aż do centrali Kauflandu przy ulicy Armii Krajowej w celu spotkania z prezesem.

Podczas przejścia skandowano różne hasła opowiadające się za równymi prawami kobiet oraz nawołujące do zmiany polityki firmy, jedno z nich brzmiało: "Równe prawa, wspólna sprawa". Podkreślano również, że w Republice Czeskiej przy około dwukrotnie niższej liczbie sklepów zatrudnionych jest prawie dwukrotnie więcej pracowników i otrzymują oni wyższe wynagrodzenia. Przywołano również sytuacje, w których pracownicy byli przymuszani do obecności w pracy mimo choroby, nawet w przypadku, gdy byli zakażeni COVID-19.