15 lat regularnego palenia marihuany… Dla 34-latka kierowanie pod wpływem narkotyków było normą

piątek, 23.2.2024 11:48 522 0

Policjanci ruchu drogowego z komendy miejskiej we Wrocławiu podczas pełnionej służby zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie oraz stan, w jakim 34-latek prowadził osobową toyotę. Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdził wykonany test, który wskazał obecność cannabinoidów w jego organizmie. Na tym interwencja się nie zakończyła, gdyż w portfelu mężczyzny mundurowi znaleźli lufki ze śladami marihuany, a w jego domu blisko 150 porcji handlowych suszu tego narkotyku. Jak sam przyznał środek ten zażywa regularnie od blisko 15 lat i będąc samowystarczalnym uprawia go na własny użytek. Podejrzanemu może teraz grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

W trakcie kontroli drogowej uwagę policjantów zwróciło zachowanie 34-latka oraz jego stan psychofizyczny. Przypuszczając, iż kierujący wsiadł do auta będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego postanowili to sprawdzić.

Badanie przy użyciu narkotestu potwierdziły podejrzenia mundurowych. Wynik wskazał na obecność cannabinoidów w organizmie kierującego. On sam przyznał, że tego samego poranka, chwilę przed tym gdy wyruszył w drogę palił marihuanę. Po tym jak policjanci znaleźli w jego portfelu lufki ze śladami marihuany interwencja z ulicy przeniosła się do mieszkania 34-letniego wrocławianina.

Zatrzymany bez ogródek przyznał, że od blisko 15 lat regularnie przyjmuje marihuanę, a w zaciszu domowym uprawia na własny użytek kilka krzaków tego narkotyku. 34-latek nie był gołosłowny i dobrowolnie wydał mundurowym kilkaset porcji handlowych suszu marihuany.

Mężczyzna nie tylko palił susz lecz również raczył się wyrobami cukierniczymi, które rzekomo otrzymywał od zaprzyjaźnionego kolegi, zawierającymi THC. 

Teraz o dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Za kierowanie w stanie po użyciu środków odurzających grozić mu może kara nawet 3 lat więzienia, a za posiadanie znacznej ilości substancji zabronionych do 10 lat.

źródło: KMP we Wrocławiu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)