24-latek przerobił cyfrę w dowodzie rejstracyjnym, aby przedłużyć badania techniczne

piątek, 26.4.2019 08:23 3728 2

Na nietypowy sposób przedłużenia ważności badań technicznych pojazdu wpadł pewien 24-letni mieszkaniec Wrocławia. Podczas kontroli drogowej stwierdził, że nie wozi ze sobą dowodu rejestracyjnego. Kiedy jednak policjanci sprawdzili w systemach teleinformatycznych, że badanie pojazdu jest nieaktualne, wtedy posłużył się dowodem rejestracyjnym, który nosił ślady przerobienia. Ktoś z „jedynki” nieudolnie próbował zrobić „siódemkę” i w ten sposób przedłużyć termin badania ze stycznia do lipca.

Wrocławscy patrolowcy z komendy miejskiej wiedzą, że wydawałoby się zwykła kontrola pojazdu, może się bardzo różnie skończyć. Przekonali się o tym po raz kolejny, kiedy kilka dni temu zatrzymali pojazd, którego kierujący nie używał świateł mijania. Za popełniony czyn kierowca mógł dostać mandat. Kontrola drogowa skończyła się jednak zatrzymaniem młodego wrocławianina.

Na początku interwencji kierujący Volkswagenem 24-latek stwierdził, że nie posiada przy sobie dowodu rejestracyjnego pojazdu. Kiedy jednak policjanci, dzięki systemowi Centralnej Ewidencji Pojazdów, sprawdzili że pojazd nie ma ważnych badań technicznych, wtedy okazało się, że wrocławianin znalazł blankiet dowodu w schowku samochodu.

Funkcjonariusze z uwagą przyjrzeli się przedstawionemu dokumentowi. Już na pierwszy rzut oka było widać, że dowód rejestracyjny nosi ślady przerobienia. Data wpisana przy pieczątce samochodowego diagnosty była inna, niż ta która widniała w policyjnych systemach. Okazało się, że badanie techniczne było ważne do stycznia 2019 r., natomiast ktoś nieudolnie przerobił datę na lipiec 2019 r. Dostawiona kreska sprawiła, że cyfra „1” zmieniła się w „7”. Domorosły diagnosta posłużył się przy tym prawdopodobnie zwykłym długopisem.

Kierujący pojazdem 24-latek twierdził, iż taki dokument dostał od swojego kolegi, który był poprzednim właścicielem Volkswagena. Jednak samo posługiwanie się przerobionym lub podrobionym dokumentem jest już przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do 5 lat. Kierowca został zatrzymany. O jego dalszych losach zadecyduje sąd.

/KMP Wrocław

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

piątek, 26.04.2019 08:46
Mistrz
Grażynka :-) piątek, 26.04.2019 09:45
Tytan intelektu