Aktywiści z Wrocławia biją na alarm w sprawie smogu: "Apelujemy o powołanie okrągłego stołu"

poniedziałek, 18.4.2016 08:58 1367 0

Towarzystwo Benderowskie i Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia złożyły wniosek o kompleksowym program walki z zanieczyszczeniami w śródmieściu Wrocławia. 

Pyły zawieszone, dwutlenek azotu czy benzo(a)piren - to trucizny, które krążą w powietrzu i powoli zabijają (a co najmniej bardzo zwiększają ryzyko poważnego pogorszenia stanu zdrowia) mieszkańców Wrocławia. Dane wskazują, że rocznie z uwagi na choroby związane z zanieczyszczeniami powietrza umiera nawet ponad 500 mieszkańców naszego miasta.

ZOBACZ Wniosek o program antysmogowy

- Pewne jest, że bez zdecydowanych działań władz miasta z problemem smogu będziemy się borykać co roku, szczególnie w sezonie grzewczym. Dlatego przedstawiliśmy prezydentowi Rafałowi Dutkiewiczowi konkretne propozycje przeciwsmogowe, które powinny trafić do miejskiego zestawu narzędzi służących do walki z trucizną w naszym powietrzu - mówi Aleksandra Zienkiewicz a Towarzystwa Benderowskiego.

Bardzo ważnym elementem polityki antysmogowej według aktywistów powinien być program wymiany pieców z węglowych na te bardziej przyjazne środowisku naturalnemu. Program ten powinien wyjść poza ramy realizowanego już projektu Kawka. Warto ubiegać się o pozyskanie finansowania dla tego celu ze środków UE. - Ale naszym zdaniem, nawet gdy wyczerpią się możliwości finansowania zewnętrznego, Wrocław powinien nadal zdecydowanie przeciwdziałać zanieczyszczeniom. Uważamy, że zamożne miasto, jakim jest Wrocław, stać na zapewnienie zdrowia swoim mieszkańcom. Niezbędne jest też przejęcie przez gminę roli doradczej dla wspólnot i zarządców - sugeruje Zienkiewicz.

Proponowany przez Towarzystwo Benderowskie i Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia program powinien zostać wdrożony w ścisłym centrum Wrocławia - chodzi o Stare Miasto, Nadodrze, Ołbin, Przedmieście Piaskowe, Przedmieście Oławskie oraz Przedmieście Świdnickie.

- Uchwała antysmogowa skłaniałaby wspólnoty mieszkaniowe do obowiązkowego uwzględniania tego wymiaru prac w planowanej rewitalizacji. Ołbin i Przedmieście Piaskowe również borykają się z zanieczyszczeniami pochodzącymi ze starych pieców węglowych. Problem jest tu nie mniejszy niż na Nadodrzu czy Przedmieściu Oławskim, a do tego jest pogłębiany przez zanieczyszczenia komunikacyjne. Dodatkowo, Przedmieście Piaskowe to centrum akademickie, przez które dziennie przewijają się dziesiątki tysięcy studentów, narażonych na szkodliwe pyły i rakotwórcze substancje zawarte w smogu. Co ważne, budynki w powyższych częściach miasta znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie miejskiej sieci ciepłowniczej, co predestynuje je do podłączenia do niej jako taniego i ekologicznego źródła ciepła. Zacząć należałoby od budynków gminnych, a także z większościowym udziałem gminy Wrocław w strukturze własności - czytamy w liście do prezydenta Rafała Dutkiewicza.

Zaproponowany plan antysmogowy składa się z trzech kluczowych elementów:

- uchwały antysmogowej, wprowadzającej całkowity zakaz palenia węglem/drewnem w centrum, np. od 2022 r.,

- program dopłat do wymiany pieców na ekologiczne źródła ciepła, który uwzględni wszystkie wnioski, które trafią do urzędu,

- program wsparcia socjalnego dla najuboższych, którzy mogliby stracić na wymianie źródeł ciepła.

Aktywiści miejscy zwracają uwagę na potrzebę rozbudowy systemu komunikacji miejskiej, zwłaszcza sieci tramwajowej – tak, aby zredukować liczbę aut na ulicach miasta. Nadmierny ruch samochodowy to bowiem kolejna ważna przyczyna powstawania smogu.

- Apelujemy też o powołanie okrągłego stołu, którego częścią byliby politycy, urzędnicy, ekolodzy, społecznicy, a także zwykli obywatele, zatroskani problemem zanieczyszczeń w swoim mieście. To gremium powinno zająć się doradzaniem i wypracowaniem kompromisowych, ale skutecznych rozwiązań w walce ze smogiem.

Wniosek popierają także: Dolnośląski Alarm Smogowy, Akcja Miasto oraz Wrocławski Ruch Obywatelski.

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)