Biuro Rzeczy Znalezionych - co gubiliśmy w 2020 roku?

środa, 30.12.2020 10:13 953 0

Ostatni depozyt dostarczony do wrocławskiego Biura Rzeczy Znalezionych w 2019 r. to ni mniej, ni więcej, tylko replika pistoletu Colt Automatik Kaliber 45. Dzisiaj to wygląda jak bardzo kiepska wróżba. Co będzie ostatnią zgubą w tym roku, dowiemy się za dwa dni. Ale już dziś wiemy, że w roku 2020 przedmiotów znalezionych było znacznie mniej niż w 2019 (odpowiednio 287 i 431).

A co najczęściej gubimy lub pozostawiamy we wrocławskich kinach, parkach, galeriach, pojazdach MPK, na ulicach i basenach?

Listę otwierają, oczywiście:

  • telefony (115; może wcale ich tak bardzo nie potrzebujemy?),
  • portfele i gotówka, w tym waluta, m.in. koreańska (72; 안녕하세요!),
  • klucze i kluczyki (26; oby gdzieś były drugie egzemplarze!),
  • laptopy, tablety, notebook, czytnik książek (14),
  • zegarki (14),
  • aparaty fotograficzne i kamery (8; najbardziej pewnie szkoda zdjęć), 
  • rowery (7; a tyle nowych DDR-ów!).


Rzadziej trafiały się: biżuteria, aparaty słuchowe, lornetka, okulary, maszynka do golenia (raczej nie jest to jednorazówka), scyzoryk (też pewnie nie byle jaki), słuchawki, głośnik, książki, torby, torebki, walizki lub plecaki.

Do Biura Rzeczy Zanlezionych przyjmuje się zasadniczo przedmioty o wartości minimum 100 zł. Nie przechowują tu również żadnych dokumentów. Nie są publikowane zdjęcia depozytów.

Odbieranie zagubionych przedmiotów jest w czasie epidemii możliwe. Jeśli na liście (http://bip.zdium.wroc.pl/page/16/?post_type=brz) znajdziecie swoją zgubę, dzwońcie pod numer widoczny na zdjęciu w celu umówienia odbioru.
źródło: FB ZDiUM we Wrocławiu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)