Dekomunizacja we Wrocławiu – które ulice do zmiany?

środa, 7.9.2016 10:46 1397 0

Od 2 września obowiązuje ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Samorządy mają rok na wprowadzenie zmian. Szacuje się, że na Dolnym Śląsku zmienionych może być ponad 100 ulic. We Wrocławiu przewodniczący Rady Miejskiej powołał specjalny zespół, który przeanalizuje istniejące nazewnictwo ulic na terenie miasta. Pierwsze propozycje zmian już są.

Ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego określa, że w przestrzeni publicznej nie powinny funkcjonować nazwy dróg, ulic, mostów i placów upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny lub propagujące taki ustrój w inny sposób – chodzi o nazizm, faszyzm i komunizm. Ustawa określa, że za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944–1989. Zmiany nie będą dotyczyć cmentarzy i znajdujących się tam pomników.

Ulice do zmiany we Wrocławiu
Przedstawiciele IPN podkreślają, że we Wrocławiu władze miasta dużo pracy wykonały w latach 90. i wtedy zmieniono większość nazw, np. ulice: Dzierżyńskiego, Świerczewskiego czy Nowotki.

Obecnie z ulic, które można zmienić, wymieniłbym dwie na Psim Polu: gen. Zygmunta Berlinga i Armii Ludowej – mówi dr Grzegorz Waligóra z wrocławskiego IPN i dodaje, że na Dolnym Śląsku zmian może być więcej. Wylicza, że w ok. 30 miejscowościach jest jeszcze ulica gen. Karola Świerczewskiego.

Samorządy mają czas na zmianę nazw do 2 września 2017 r. W przypadku wątpliwości mogą zwrócić się o pomoc do Instytutu Pamięci Narodowej. W związku z tym we Wrocławiu przewodniczący Rady Miejskiej powołał specjalny zespół, którego zadaniem jest przeanalizowanie istniejącego nazewnictwa ulic na terenie Wrocławia.

Pierwsze spotkanie organizacyjne już się odbyło, drugie zostało zaplanowane po 15 września, wtedy też będziemy mogli przekazać więcej szczegółów – informuje Małgorzata Szafran z Wydziału Komunikacji Społecznej UM Wrocławia i dodaje, że zarządcy terenów i placówek, na których zlokalizowane są obiekty (tablice pamiątkowe, popiersia i pomniki, obeliski) przeznaczone do usunięcia, zostali zobligowani do podjęcia stosownych działań wynikających z ustawy.

W zespole, który przeanalizuje nazwy ulic we Wrocławiu, są: Jacek Ossowicz – przewodniczący Rady Miejskiej Wrocławia, Małgorzata Zawada – radna Klubu Rafała Dutkiewicza z Platformą Obywatelską, Piotr Maryński – Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości, Dorota Galant – Klub Radnych Nowoczesna, Zbigniew Magdziarz – zastępca dyrektora Biura Rady Miejskiej i Prezes Towarzystwa Miłośników Wrocławia, Jacek Barski – dyrektor Departamentu Architektury i Rozwoju Urzędu Miejskiego Wrocławia, dr Wojciech Kucharski – Ośrodek Pamięć i Przyszłość.

Rok na zmiany
Samorządy mają rok na wprowadzenie zmian. Po tym terminie wojewoda z mocy ustawy będzie uchylał samorządom uchwały i w skrajnych sytuacjach będzie nadawał nowe nazwy. – W przypadku niewykonania tego obowiązku wojewoda wydaje zarządzenie zastępcze, w którym nadaje nową – zgodną z duchem ustawy – nazwę, w terminie 3 miesięcy od dnia, w którym upłynął wyżej wymieniony 12-miesięczny termin – informuje IPN w komunikacie dotyczącym zmiany nazw ulic.

Dokumenty będą ważne
W ustawie zapisano, że zmiana nazwy dokonana na podstawie ustawy nie będzie miała wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową. Oznacza to, że np. dowód osobisty, mimo zmiany nazwy ulicy, będzie ważny, dopóki nie upłynie jego termin ważności. Wszelkie procedury związane z wymianą dokumentów będą bezpłatne.

źródło: Wrocław pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)