Popełnił wykroczenie w ruchu drogowym, a trafił prosto za kratki

wtorek, 15.9.2020 09:44 345 0

Policjanci z drogówki niedaleko od budynku Wydziału Ruchu Drogowego, zauważyli i zatrzymali kierowcę osobowego BMW w związku z niekorzystaniem przez niego z pasów bezpieczeństwa. Funkcjonariusze w pojeździe mężczyzny stwierdzili liczne nieprawidłowości, a sprawdzenie wrocławianina w systemach policyjnych wykazało aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2023 roku. Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo, a wykonany test potwierdził przypuszczenia policjantów, 29-latek był pod wpływem amfetaminy. Trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.

Funkcjonariusze z wrocławskiej drogówki chwilę po wyjeździe spod budynku Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli kierującego osobowym BMW, który pomimo obowiązku, nie korzystał z pasów bezpieczeństwa. Popełnione wykroczenie okazało się jednak najmniejszym zmartwieniem mężczyzny, a lista jego przewinień i faktów przemawiających za tym, żeby nie wsiadał za kierownicę, była bowiem bardzo długa.

Mundurowi sprawdzili kontrolowany pojazd w systemach policyjnych i ujawnili kilka nieprawidłowości. Pojazd nie był zarejestrowany, nie posiadał aktualnej polisy OC, a jakby tego było mało, tablice rejestracyjne założone na BMW, pochodziły z innego pojazdu. 29-latek oświadczył, że sprowadził samochód z zagranicy i żeby „nie rzucał się w oczy”, zamontował na nim posiadane tablice rejestracyjne pochodzące z innego pojazdu.

Po chwili na jaw wyszły kolejne obciążające mężczyznę fakty, sprawdzenie wrocławianina w policyjnych kartotekach wykazało, że posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2023 roku.

Historia ta jednak nie kończy się w tym miejscu, ponieważ policjanci zwrócili uwagę na bardzo nerwowe zachowanie 29-latka. Jak się okazało po części związane było z kontrolą policyjną, a po części z zażytą wcześniej amfetaminą, co potwierdził wykonany przez mundurowych test.

Pojazd lekkomyślnego kierującego został odholowany na parking strzeżony, a funkcjonariusze w związku z brakiem polisy OC sporządzili wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, który może nałożyć na mężczyznę karę przekraczającą nawet 5 tysięcy złotych.

29-latek w dalszą podróż ruszył więc z policjantami. Została mu pobrana krew celem potwierdzenia kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających. Wrocławianin po spotkaniu z wrocławską drogówką trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.

Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem. Grozić mu może w związku z popełnionymi przestępstwami kara pozbawienia wolności wynosząca nawet 5 lat.
źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek