Droga Blizanowice-Trestno znów otwarta. Przez miesiąc!
21 marca, decyzją władz Siechnic, otwarta dla ruchu tranzytowego została droga Trestno-Blizanowice. Ponowne zamknięcie nastąpi 25 kwietnia.
CZYTAJ TAKŻE: SIECHNICE PROPONUJĄ BUDOWĘ TRASY KRAKOWSKIEJ
Otwarcie drogi to dobra wiadomość dla mieszkańców Swojczyc, Strachocina i Wojnowa, gdyż zmniejszy to "hardKOREK" na Strachocińskiej. ZOBACZ PROTEST MIESZKAŃCÓW SWOJCZYC-STRACHOCINA-WOJNOWA
Z tej wiadomości niestety nie ucieszą się mieszkańcy Niskich Łąk i Opatowic. Ich zdaniem otwarcie półtorakilometrowego odcinka Blizanowice-Trestno spowoduje wzmożony ruch na ulicy Opatowickiej. - Gdy droga Blizanowice-Trestno jest zamknięta, to te tereny są perełką. Jest tu pełno biegaczy, rowerzystów, studentów AWF-u. Każdy chce tu przyjeżdżać. Gdy zaś droga Blizanowice-Trestno jest otwarta, to nie można wyjść na chodnik. Od rana do godziny 9.00 jedzie tu sznur aut, potem chwila przerwy i znów to samo po południu, od 14 do 18. Pobocza są nieprzejezdne, a samochody jadą środkiem ulicy. Wszyscy się kolizyjnie zderzają lusterkami. Kierowcy wjeżdżają na pobocza, którymi idą piesi - mówiła nam w środę Agnieszka Szaryk, mieszkanka Opatowic, zwracając uwagę na fakt, że rejon ulicy Opatowickiej to tereny wodonośne, objęte programem Natura 2000.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)