Dzień przed. Czym żyliśmy 12 grudnia 1981

środa, 3.11.2021 14:21 786 0

10 listopada Znak Literanova wydaje książkę Igora Rakowskiego-Kłosa "Dzień przed. Czym żyliśmy 12 grudnia 1981". 

Co robił 13 grudnia 1981 roku, może powiedzieć niemal każdy żyjący wtedy Polak.
A DZIEŃ PRZED?


Następnego dnia wiele się zmieniło, ale wtedy była po prostu sobota. Trzaskał mróz, na ulicach leżał śnieg. Nad sałatką warzywną, śledziem w occie i zmrożoną wódką życzenia przyjmowali Aleksander, Adelajda i Konrad.

Ktoś szedł na pierwszą randkę, ktoś zdawał egzamin na prawo jazdy, ktoś widział czyjąś śmierć. Studenci kończyli strajki, żołnierze marzli w koszarach, pielęgniarki czuwały na nocnym dyżurze. Działy się rzeczy zwykłe i niezwykłe – w ten ostatni dzień karnawału „Solidarności”.

*

Dziennikarz historyczny Igor Rakowski-Kłos z zacięciem detektywa godzina po godzinie rekonstruuje, co wydarzyło się 12 grudnia 1981 roku . Sięga do źródeł (także dotychczas nieznanych), ale przede wszystkim udziela głosu osobom, dla których ten dzień był z jakiegoś powodu szczególny.

Poznajemy więc kulisy tego, co działo się w telewizji, w marynarce wojennej i w politycznym centrum dowodzenia. Dowiadujemy się, czym żyli kierowniczka kina, model pozujący dla „Przekroju”, Danuta Wałęsowa i zespół Perfect. Na co skarżyli się czytelnicy „Świata Młodych”? Kogo szukali milicjanci w Wałbrzychu? Co kupił w kiosku Baltona Aleksander Kwaśniewski? No i z kim spał kot Jarosława Kaczyńskiego?

Z wielogłosu godnego najlepszych filmów dokumentalnych wyłania się nie tylko przejmujący portret społeczeństwa na chwilę przed tragedią, ale też barwny i momentami zaskakujący obraz zwykłego życia w PRL.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)