Emerytury dla obywateli Ukrainy w oparciu o umowę Polska - Ukraina

piątek, 29.11.2019 16:00 880 0

Pracowałeś w Polsce i na Ukrainie i chcesz się ubiegać o emeryturę lub rentę? Dowiedz się, jakie korzyści wynikają dla Ciebie z umowy o zabezpieczeniu społecznym między Polską i Ukrainą, która weszła w  życie  w styczniu 2014 r. Zapisy umowy mówią o tym, że osoba, która pracowała i podlegała ubezpieczeniom społecznym w Polsce i na Ukrainie, emeryturę może uzyskać zarówno z Polski, jak i z Ukrainy. 

       Fot.Pixabay

Oczywistym jest, że osoba ta musi spełnić warunki wymagane do nabycia prawa do świadczenia w obydwu tych państwach. Jeśli do nabycia prawa do emerytury lub renty przepisy danego państwa wymagają posiadania określonej długości okresów ubezpieczenia, instytucja ustalająca uprawnienia do świadczeń w danym państwie uwzględnia również okresy przebyte w drugim państwie - stronie umowy. Co ważne okresy te nie mogą się pokrywać. Nie jest więc prawdą, że polski ZUS będzie finansował emerytury i renty obywateli Ukrainy za okresy pracy na terenie ich macierzystego kraju. Polsko-ukraińska umowa o zabezpieczeniu społecznym została zawarta na analogicznych zasadach jak inne tego typu dwustronne umowy zawarte przez stronę polską. Zapisy umowy ułatwiają otrzymanie emerytury lub renty, osobom, które pracowały legalnie w obydwu krajach zarówno Polakom jak i Ukraińcom. 

Która instytucja przyzna emeryturę lub rentę, jeśli ktoś pracował zarówno w Polsce jak i na Ukrainie?

- W takiej sytuacji można otrzymywać dwie emerytury lub renty – od nas oraz z ukraińskiej instytucji ubezpieczeniowej. Muszą być jednak spełnione warunki do przyznania tych świadczeń, które są określone w przepisach obowiązujących w Polsce oraz na Ukrainie – mówi Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. - My wypłacimy emeryturę lub rentę za okresy ubezpieczenia w Polsce, natomiast ukraińska instytucja wypłaci świadczenie za okresy pracy na Ukrainie – wyjaśnia Kowalska-Matis.

Podobne uprawnienie przysługuje Polakom mieszkającym na Ukrainie i w innych krajach, z którymi Polska zawarła umowy oraz na obszarze Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Pamiętać należy, że zasada równego traktowania stron, na której oparta jest umowa, zobowiązuje Polskę do uwzględnienia uprawnień obywateli państwa trzeciego w takim samym zakresie jak robi to państwo będące stroną umowy. Inną zasadą, na której oparto tę i inne tego typu umowy dwustronne, jest zasada sumowania okresów emerytalnych. Pozwala ona na uwzględnienie okresów zatrudniania przy nadaniu uprawnień np. do minimalnej emerytury. W takim przypadku zsumowane zostaną polskie i ukraińskie okresy pracy, ale - co bardzo istotne – wyrównanie świadczenia do kwoty minimalnej emerytury nastąpi od kwoty zsumowanych świadczeń wypracowanych w Polsce i na Ukrainie. 

Rzeczniczka dodaje, że dzięki postanowieniom umowy możliwe jest transferowanie świadczeń dla osób pobierających ukraińską emeryturę czy rentę a obecnie mieszkających w Polsce, na ich rachunki bankowe w Polsce  lub analogicznie świadczenie z Polski na rachunek bankowy na Ukrainie. 

Dla przykładu:, jeżeli obywatel Ukrainy przepracuje 15 lat w ojczyźnie i 10 lat w Polsce, osiągnie okres uprawniający do minimalnej emerytury (od 1 października w Polsce wynoszący 25 lat dla mężczyzn). Następnie zsumowane zostanie świadczenie wypracowane na Ukrainie. Warunkiem wypłacanie minimalnej emerytury przez ZUS obywatelom Ukrainy jest ich stałe zamieszkanie na terytorium Polski.

Warto zaznaczyć, że koordynacja systemów zabezpieczenia społecznego w UE na podobnych zasadach pozwala Polakom na korzystanie z sumowania okresów przepracowanych w Polsce i w Unii Europejskiej. Mimo dużych różnić w poziomie wynagrodzeń i świadczeń między poszczególnymi krajami nie zaobserwowano masowego wykorzystywania tego mechanizmu do korzystania z wyższych świadczeń poza granicami kraju.

WAŻNE!

Jeśli obywatel Ukrainy wystąpi w Polsce o emeryturę lub rentę, ale jego polski staż ubezpieczenia okaże się zbyt krótki, aby nabył prawo do polskiego świadczenia, wówczas zostaną przez ZUS doliczone ukraińskie okresy ubezpieczenia. W przypadku, gdy do ZUS wpłynie wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy, ale obywatel Ukrainy stał się niezdolny do pracy w czasie ubezpieczenia na Ukrainie uznamy ten warunek za spełniony. Jeśli osoba pochodząca z Ukrainy już ma emeryturę lub rentę z ZUS, a zamieszka na Ukrainie wypłata z Polski może wpływać na rachunek bankowy w Ukrainie. Nie trzeba też składać dwóch oddzielnych wniosków o emeryturę lub rentę, jeśli ktoś pracował w Polsce i na Ukrainie. Wniosek składa się tylko w państwie, w którym obecnie cudzoziemiec mieszka. Jeśli mieszka w Polsce składa wniosek do ZUS a my prześlemy go do ukraińskiej instytucji ubezpieczeniowej. Umożliwiają nam to przepisy umowy z Ukrainą.

Nieco liczb

W 2018 roku w województwie dolnośląskim pracowało 48 006 obcokrajowców, dzisiaj ubezpieczonych w ZUS na Dolnym Śląsku jest już 64 957 cudzoziemców. Liczba, obywateli obcych państw, którzy podjęli pracę na terenie naszego województwa bądź rozpoczęli prowadzenie u nas działalności gospodarczej wzrosła, zatem o 14 941 osób (wzrost o ponad 35 proc.). Tradycyjnie od kilku lat największą grupą są Ukraińcy, którzy na Dolnym Śląsku stanowią ponad 82 proc. wszystkich płacących składki na ubezpieczenie społeczne cudzoziemców. Rok temu mieliśmy zarejestrowanych ok. 31 tysięcy pracowników z Ukrainy, dzisiaj jest ich już 53 350 nic, więc dziwnego, że język ukraiński słyszymy w wielu dolnośląskich firmach i nikogo już nie dziwią reklamy w tym języku skierowane właśnie do tej grupy narodowościowej.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)