Fundusze dla Dolnego Śląska zagrożone

czwartek, 7.7.2022 14:07 895 0

PROGRAM PODZIAŁU UNIJNYCH FUNDUSZY DLA DOLNEGO ŚLĄSKA DO ZMIANY. SAMORZĄDOWCY APELUJĄ DO ZARZĄDU WOJEWÓDZTWA O PRZYGOTOWANIE DOKUMENTU OD NOWA

Brak poszanowania zasady partnerstwa, konsultacje tylko z nazwy, a także sprzeciw wobec marginalizacji  Instrumentów Terytorialnych – Komisja Europejska na stu stronach wyraziła blisko 500 uwag do przygotowanego przez Zarząd Województwa programu podziału Funduszy Europejskich dla Dolnego Śląska na lata 2021-2027.

Dolny Śląsk w najbliższej perspektywie unijnej otrzymał do podziału 10 mld złotych, jednak podstawą do wydawania tych środków jest tzw. FEDŚ 2021-2027, czyli program regionalny. Dokument wciąż nie został zaakceptowany przez Komisję Europejską, a sposób jego przygotowania budzi coraz większe wątpliwości. Tymczasem bez dobrego programu, który szybko wejdzie w życie, Dolny Śląsk może stracić szansę na rozwój regionu. 

Już w marcu FEDŚ 2021-2027 nie uzyskał pozytywnej opinii Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego – jako jedyny taki regionalny program operacyjny w Polsce. Teraz dotychczasową wersję dokumentu przygotowaną przez Zarząd Województwa, niezwykle krytycznie oceniła Komisja Europejska.

- Raport Komisji Europejskiej miażdży dotychczasową wersję programu, więc nie możemy dłużej czekać. Stawką jest 10 mld zł na rozwój naszego regionu. Dlatego apelujemy, aby władze Województwa Dolnośląskiego podjęły pilnie prace nad całkowicie nową wersją programu operacyjnego dla Dolnego Śląska. We współpracy ze wszystkimi podmiotami tego ważnego procesu. Jesteśmy gotowi przystąpić do tej wspólnej pracy od zaraz - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, a także wiceprezes stowarzyszenia „Dolny Śląsk – Wspólna Sprawa”.

Apel podpisany przez samorządowców z Dolnego Śląska został złożony w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego, a także w Przedstawicielstwie Regionalnym Komisji Europejskiej. Dokument otrzymają również wszyscy wójtowie, burmistrzowie, prezydenci i starostowie na Dolnym Śląsku. 

W stustronicowym dokumencie przygotowanym przez Komisję Europejską w sprawie FEDŚ 2021-2027 czytamy:

  •       Program został przygotowany bez poszanowania zasady partnerstwa, a przebieg konsultacji nie miał charakteru rzeczywistego dialogu.
  •       Program nie uwzględnia wielu istotnych wniosków dotyczących celów programu, alokacji środków oraz roli ZIT-ów w nowej unijnej perspektywie finansowej.
  •       Władze województwa źle zorganizowały proces partycypacji.
  •       Komisja uważa też, że ZIT-y działające w dotychczasowej unijnej perspektywie finansowej (2014-2020) na Dolnym Śląsku powinny automatycznie utrzymać swoje funkcje. 

Samorządowcy  ze stowarzyszenia „Dolny Śląsk – Wspólna Sprawa” od miesięcy apelują do władz regionu o inny podział 10 mld złotych na rozwój regionu i sprzeciwiają się radykalnemu zmniejszeniu środków europejskich przeznaczonych na instrumenty terytorialne  (dla przypomnienia: w latach 2014-2020 trzy ZIT-y miały do dyspozycji 480 mln euro, teraz Zarząd Województwa proponuje dla siedmiu instrumentów terytorialnych zaledwie 317 mln euro).

- W praktyce oznacza to centralizację przyznawania środków europejskich przez  marszałka, co jest niezgodne z polityką UE. Dlatego już na początku roku apelowaliśmy o zwiększenie alokacji funduszy europejskich dla instrumentów terytorialnych z proponowanych 317 do 600 mln euro i zmniejszenie części środków pozakonkursowych na zadania Zarządu Województwa – mówi Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry i dodaje, że pokrzywdzone są także m.in. organizacje pozarządowe i przedsiębiorcy.

– 720 mln euro na same projekty marszałka, w stosunku do zaledwie 160 mln euro dla dolnośląskich przedsiębiorców to zdecydowanie niewłaściwy podział unijnych dotacji – dodaje prezydent Jeleniej Góry.

Fundusz Sprawiedliwej Transformacji także do zmiany

FEDŚ 2021-2027 to dwa programy – wojewódzki oraz skierowany wyłącznie do  dawnego województwa wałbrzyskiego  Fundusz Sprawiedliwej Transformacji w Subregionie Wałbrzyskim.

- Również i ten program w zasadzie należy napisać od nowa. Musimy się śpieszyć, bo zagrożony jest rozwój naszego regionu, chodzi o 10 mld zł. A przecież to ostania tak duża perspektywa unijna dla Polski. Nie zmarnujmy tej szansy – apeluje Roman Szełemej.

- Tym razem otrzymaliśmy z Unii mniej środków niż w poprzedniej perspektywie, a i tak nie możemy ich wydać. Wszystko przez błędy przy przygotowywaniu programu przez Zarząd Województwa. Musimy zatem szybko korygować ten dokument we współpracy ze wszystkimi samorządami i zgodnie z unijnymi rekomendacjami – dodaje prof. Andrzej Łoś, były marszałek województwa dolnośląskiego.

 

------------------------

Stowarzyszenie Dolny Śląsk – Wspólna Sprawa tworzy ponad 120 prezydentów, burmistrzów, wójtów i radnych, którzy reprezentują blisko 60% mieszkańców Dolnego Śląska i jest jednym z najsilniejszych ruchów samorządowych w Polsce. Celem Stowarzyszenia jest poprawa jakości życia mieszkańców małych ojczyzn na Dolnym Śląsku oraz wspólne przeciwdziałanie centralistycznym działaniom państwa osłabiającym samorząd terytorialny.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)