Gdzie trafia zepsuty sprzęt komputerowy? Wizyta w centrum serwisowym

12 Zobacz galerię

Acer Polska zorganizował w poprzednim tygodniu prezentację w centrum serwisowym Asplex. Centrum działa we Wrocławiu od 2009 roku, wcześniej swoją siedzibę miało we Francji i Anglii. Każdy z uczestników miał okazję zobaczyć, jak wygląda praca w jednym z największych centrów serwisowych i dystrybucyjnych, które obsługuje większość europejskich krajów.

W Asplex znajduje się 10 tysięcy półek, 2200 miejsc paletowych i 3 miliony części do komputerów, monitorów, telefonów i tabletów. 260 pracowników każdego dnia wysyła do klientów 6 tysięcy części i urządzeń.Pierwszym etapem prezentacji był magazyn zajmujący 15 tys. m2. Uczestnicy spotkania mieli okazję wcielić się w rolę pracowników magazynu i samemu spróbować skompletować zamówienie według przygotowanej listy. Poznali też problemy, z jakimi każdego dnia muszą się mierzyć magazynierzy. Wysyłka lotnicza baterii, które uważane są za ładunek niebezpieczny, jest obwarowana wieloma przepisami. W niektórych przypadkach konieczne jest rozładowanie baterii do 30%, co przy 90 000 sztuk baterii jest niemałym wyzwaniem.

Najważniejszą częścią spotkania była oczywiście wizyta w samym serwisie urządzeń. Konieczne było założenie fartucha ESD, pasków na buty oraz opaski na nadgarstek, które zapewniały bezpieczeństwo naprawianego sprzętu przed szkodliwym działaniem ładunków elektrostatycznych. Każdy z uczestników mógł na własne oczy zobaczyć, jak pracują specjaliści, a nawet sprawdzić własne umiejętności podczas samodzielnego rozkładania i składania laptopa. Na 3 tys. m2 odbywa się cały proces napraw gwarancyjnych, od rozpakowania i wstępnej diagnozy, przez naprawę, aż po skompletowanie zlecenia i odesłanie go do klienta. A wszystko w ciągu zaledwie 5 dni.