Jak nazwać pieska? Niezwykła wystawa w OPT Zamek

5 Zobacz galerię

Wystawa, która wystartuje 17 listopada, prezentować będzie prace z książki Aleksandra Czudżak / Piotr K. Czudżak „Jak nazwać pieska?” wydanej przez wydawnictwo Wolno.

Niemożliwe jest wyobrażenie sobie ludzkiej egzystencji bez psów. Współistnienie człowieka z psem spowodowało z biegiem czasu sytuacje, w której psy zaczęły prowadzić żywot podobny do ludzi. A nieraz może nawet lepszy… Dlatego trudno się dziwić, że nadawanie imion pieskom często sprawia wiele kłopotów. W końcu imię pozostanie ze zwierzęciem do końca jego dni. Przylgnie do charakteru, zachowań, a w przyszłości zapewne przywoła wspomnienia. W odpowiedzi na te dylematy Aleksandra Czudżak i Piotr Czudżak stworzyli spis psich imion, katalog złożony z kilku kategorii. Wśród nich między innymi: wystawowcy, domatorzy, rozrabiaki czy zawodowcy. W każdej kategorii autorka prezentuje niebanalnej urody i charakteru pieskie sylwetki, które idealnie pasują do nadanych im imion.

Na wystawie prezentujemy oryginalne prace, szkice pokazujące proces twórczy przy powstawaniu książki, nie zabraknie też namalowanych przez artystkę murali i druków wielkoformatowych.

Wystawa będzie też okazją, żeby zrobić coś od serducha dla piesełków, które najbardziej tego potrzebują. Dlatego na wernisażu pojawi się Fundacja Matuzalki, która będzie zbierać środki potrzebne do opłacenia opieki weterynaryjnej swoich podopiecznych, a jest ich ponad pięćdziesiąt ogonów. W większości to kilkunastoletnie, schorowane i kalekie zwierzęta. Przywiozą też swoje kalendarze i kartki świąteczne. Każde Wasze wsparcie będzie mile widziane.

Aleksandra Czudżak – wrocławska ilustratorka, absolwentka grafiki na wrocławskim ASP, wychowana w lesie, na koziej farmie. Jej specjalnością jest ilustracja, rysunek i grafika warsztatowa (szczególnie techniki intaglio). W jej pracach przewijają się motywy zwierząt, dziwnych stworów, archetypów, kobiecości oraz folku. Lubi podejmować wszelkie wyzwania artystyczne. Porusza się w różnych stylach z naciskiem na tradycyjne techniki. W ostatnim czasie zajmuje się również muralami. Dwa razy z tej okazji pracowała w ZOO.