Kobieta, która spalała meble przy Piernikowej, "postawiła się" strażniczkom miejskim
14.12.2015 około godziny 16:50 funkcjonariuszki z Oddziału Ochrony Środowiska Straży Miejskiej Wrocławia, udały się na ul. Piernikową w celu przeprowadzenia wcześniej zaplanowanych kontroli.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszki zauważyły czarny, duszący dym, który unosił się z komina, a wokół domu ustawione resztki meblowe, które prawdopodobnie zostały przygotowane do spalania. Po chwili z budynku wyszła kobieta, którą poinformowano, że na podstawie udzielonego przez prezydenta Wrocławia upoważnienia funkcjonariusze straży miejskiej przeprowadzają kontrolę pod kątem spalania odpadów w piecu oraz umów i rachunków na wywóz nieczystości ciekłych.
Kobieta oświadczyła stanowczo, że nikogo na swój teren nie wpuści, a upoważnienie należy zostawić w skrzynce.
Kobieta została poinformowana przez strażniczki że uniemożliwienie kontroli z zakresu ochrony środowiska, jest przestępstwem z art 225 Kodeksu karnego i ponownie wezwana do nieutrudniania kontroli. Niestety, nie postąpiła zgodnie z obowiązującym prawem, zlekceważyła pouczenia strażniczek, po czym odwróciła się i udała do domu.
Dalsze czynności w sprawie uniemożliwienia przeprowadzenia kontroli będzie prowadzić policja.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)