54-letni Szkot utonął w Fosie Miejskiej. Przyleciał na wieczór kawalerski syna
Wracamy do informacji o topielcu, którego wyłowiono z Fosy Miejskiej w sobotę około godziny 8.00 przy Podwalu.
Jak podaje szkocki dziennik Daily Record, osobą, która utonęła w fosie, był 54-letni szkocki bankier Wiliiam H. z Mauchline w East Ayrshire. Mężczyzna przyleciał do Wrocławia w piątek na wieczór kawalerski swojego syna Marka.
W sobotę rano płetwonurkowie wyłowili ciało mężczyzny z fosy. Topielca udało się zidentyfikować po paszporcie i dowodzie osobistym, które znaleziono w kieszeni mężczyzny.
Obecnie wrocławska policja wyjaśnia okoliczności śmierci Szkota.
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)