Ukradł mercedesa wartego ćwierć miliona. Policjanci zatrzymali go po pościgu!

czwartek, 25.10.2018 10:19 2960 1

Wrocławscy policjanci, chwilę po kradzieży pojazdu zatrzymali sprawcę tego czynu. Funkcjonariusze namierzyli samochód w miejscowości pod Wrocławiem. W akcję zaangażowanych było kilkunastu policjantów. Skradziony samochód odzyskano, a kierujący został zatrzymany. Okazał się nim być 41-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego. Usłyszał już zarzut dokonania kradzieży pojazdu. Za swój czyn odpowie teraz przed sądem.

Wrocławscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży pojazdu. Samochód warty ponad 260 tys. złotych znajdował się na jednej z dróg wylotowych z miasta. Oficerowie Dyżurni Policji od razu skoordynowali patrole będące w służbie i wysłali w pościg za pojazdem kilka załóg policjantów. Policyjna akcja zakończyła się sukcesem. Skuteczne działania i błyskawiczna reakcja na zgłoszenie pozwoliły zatrzymać złodzieja.

Funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Patrolowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu namierzyli pojazd w miejscowości położonej na południu Wrocławia. Zatrzymali siedzącego za kierownicą mężczyznę, wcześniej zajeżdżając mu drogę. Kierującym okazał się być 41-letni mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego. Po zatrzymaniu przedstawiał policjantom różne wersje na całe zdarzenie. Początkowo twierdził, że właściciel pojazdu, nieznany mu obywatel Niemiec, poprosił go o przetestowanie samochodu. Później zmienił wersję i twierdził, że chciał tylko zatankować. Fakty jednak przeczyły jego tłumaczeniom. Trafił prosto do policyjnego aresztu.

Na Komisariat Policji Wrocław Krzyki tuż po zdarzeniu zgłosił się właściciel pojazdu i zawiadomił o kradzieży. Policjanci sprawdzają obecnie, w jaki sposób mężczyzna dokonał kradzieży i czy działał samodzielnie. Usłyszał już zarzut kradzieży pojazdu. Za swój czyn będzie teraz musiał odpowiedzieć przed sądem

/KMP Wrocław

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

czwartek, 25.10.2018 18:09
Na początek amputować rękę, żeby nie kradł