Na gangsterów z Wrocławia padł cień strachu. "Michalina" zaczął sypać

czwartek, 9.5.2019 12:47 22774 2

Wrocławski gangster Michał W. znany w półświatku pod pseudonimem "Michalina" prawdopodobnie zaczął współpracować z prokuraturą i policją. Na gangsterów z Wrocławia padł padł cień strachu, gdyż może on pogrążyć wielu z nich. 

                      Źródło: cbsp.policja.pl

Michalina to gangster zamieszany w handel dopalaczami. Wspólnie z Łukaszem W. ps. "Gekon”, miał kierować grupą przestępczą. W czerwcu zeszłego roku obaj mężczyźni zostali aresztowani. Według informacji prokuratory, na swojej przestępczej działalności mogli dorobić się nawet 14 milionów złotych.

Według najnowszych doniesień wynika, że gangster poszedł na ugodę z prokuraturą i "zaczął sypać". Świadczyć ma o tym fakt, że został wywieziony przez CBŚP z zakładu karnego w nieznane miejsce.

Dodatkowo w aktach sprawy mają znajdować się protokoły z zeznaniami gangstera, w których to szczegółowo opowiada o biznesie narkotykowym. Świat przestępczy Wrocławia może obawiać się masowych aresztowań i wzmożonego śledztwa prokuratory. Gangsterzy mogą także bać się o sprawę sprzed kilku lat, gdzie zginęła jedna z osób powiązanych z handlem dopalaczami. Prawdopodobnie Michał W. może posiadać informacje o szczegółach tej zbrodni. 

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

klawisz piątek, 10.05.2019 06:03
Za rozprucie się dostanie status świadka koronnego i przytulone za handel śmiercią miliony zostaną w rodzinie. Ten amerykański patent narobił wiece zła i szkody niż pożytku, bo sankcjonuje nieudolność policji w walce z bandytyzmem. Po co mają się wysilać operacyjnie jak taki rozpruty bandzior,dla własnej korzyści sprzeda im to co będzie chciał. Przy okazji pomówi tego który będzie potrzebny prokuratorowi. I następne procesy, tony akt, lata wokand. Bandzior to bandzior, żadnych układów.
vvv piątek, 10.05.2019 10:24
Przez to złapią 100 innych. Nie wystarczy że powie to czy tamto, muszą być przesłanki.