Chciał ukraść rower przypięty do stojaka. Policjanci złapali go na gorącym uczynku

środa, 5.6.2019 13:22 1518 1

Wywiadowcy z komendy miejskiej, dzięki informacji od czujnego pracownika ochrony jednego z supermarketów, namierzyli i zatrzymali 41-latka podejrzanego o kradzieże rowerów. Mężczyzna wpadł po tym, jak przeciął linkę zabezpieczającą i próbował oddalić się skradzionym jednośladem o wartości 1.7 tys. złotych. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci cały czas prowadzą działania ukierunkowane na ograniczenie przestępstw związanych z kradzieżami mienia. Wspierają ich w tym funkcjonariusze innych służb, w także pracownicy ochrony. Dzięki informacji otrzymanej od mężczyzny zatrudnionego w jednej z placówek handlowych na terenie Psiego Pola i skutecznej interwencji, funkcjonariusze szybko zatrzymali 41-latka, który chciał ukraść jednoślad przypięty do stojaka przed sklepem.

Mundurowi niemal natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia pojechali na miejsce i od razu zauważyli mężczyznę, który odpowiadał podanemu rysopisowi.

Jak się okazało, 41-letni wrocławianin próbował ukraść rower. Miał przy sobie obcęgi, którymi przecinał linkę zabezpieczającą, chcąc następnie odjechać jednośladem.

Został jednak zatrzymany przez funkcjonariuszy.

Chwilę później do policjantów podszedł właściciel roweru, który oszacował jego wartość na kwotę 1.7 tys. złotych.

Sprawdzenia w policyjnej bazie danych potwierdziły, że zatrzymany 41-latek, był już wielokrotnie notowany za kradzieże. Obecnie śledczy sprawdzają, czy nie ma więcej tego typu przestępstw na swoim koncie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

/KMP Wrocław

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

środa, 05.06.2019 15:13
Pokazywać twarze złodziei to ludzie będą wiedzieć na kogo maja uważać. A nie zasłaniać ich trzeba pokazywać.