Prowadził samochód pod wpływem. Później porzucił auto i zostawił w nim dowód osobisty

wtorek, 25.6.2019 13:00 1463 0

Mundurowi z wrocławskiej komendy miejskiej Policji zatrzymali mężczyznę, który uszkodzonym pojazdem jeździł brawurowo ulicami Śródmieścia. Kierowca ten, będąc pod wpływem alkoholu, zignorował znaki drogowe i wjechał pod prąd w jedną z uliczek, a następnie porzucił samochód wraz kluczykami i kompletem dokumentów. W kilka minut został namierzony i zatrzymany przez policjantów z Wydziału Prewencji i Patrolowego. Grozić mu może teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.

W ostatni weekend funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kierującym, który osobową Lancią w brawurowy sposób porusza się po ulicach Śródmieścia. Według zgłaszającego, wjechał on w jedną z uliczek nie stosując się do znaku zakazu wjazdu, a następnie porzucił samochód i pieszo oddalił się w nieznanym kierunku.

Policjanci, którzy niezwłocznie przybyli na miejsce, szybko zebrali informacje od świadków zdarzenia i równie szybko ustalili domniemanego kierowcę. Pomogły w tym nie tylko informacje od świadków, ale też roztargnienie samego sprawcy przestępstwa. Kierujący uciekał bowiem tak szybko z miejsca zdarzenia, że zapomniał wziąć ze sobą kompletu dokumentów, w tym dowodu osobistego, który to pozostał na fotelu w samochodzie.

Mundurowi namierzyli mężczyznę kilka ulic dalej.

Jadąc, funkcjonariusze zauważyli osobę, która odpowiadała rysopisowi podanemu przez zgłaszającego. 33-letni wrocławianin zachowywał się bardzo wulgarnie i agresywnie, wobec czego funkcjonariusze zostali zmuszeni do użycia wobec mężczyzny siły fizycznej oraz kajdanek służbowych. Po chwili policjanci ustalili prawdopodobną przyczynę brawurowej jazdy 33-latka. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Wrocławianin po zatrzymaniu został doprowadzony do policyjnego aresztu, a jego samochód na policyjny parking.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić mu będzie kara do 2 lat pozbawienia wolności. O jej wysokości zadecyduje sąd.

/KMP Wrocław

Dodaj komentarz

Komentarze (0)