41- latek obrzucił kamieniami obiekt sakralny. Został zatrzymany i usłyszał prokuratorskie zarzuty
Nawet 8 lat pozbawienia wolności grozić może 41-letniemu mieszkańcowi Wrocławia, który przed kilkoma dniami został zatrzymany przez policjantów z komendy miejskiej. Mężczyzna jest podejrzany nie tylko o wybicie szyb w zabytkowym obiekcie sakralnym, ale również o przestępstwa przeciwko porządkowi publicznemu. Na podstawie materiałów zgromadzonych przez funkcjonariuszy, usłyszał już zarzuty za popełnienie aż czterech przestępstw, a teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Zdjęcie ilustracyjne/ Fot. Unsplash
Funkcjonariusze z Wydziału Prewencji i Patrolowego z wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji, w czasie wieczornej służby otrzymali zgłoszenie, o mężczyźnie, który rzuca kamieniami w jeden z obiektów sakralnych mieszczących się w ścisłym centrum miasta. Mundurowi błyskawicznie zjawili się na miejscu zdarzenia i po krótkiej rozmowie ze świadkiem, namierzyli i zatrzymali sprawcę przestępstwa. Okazał się nim być 41-letni wrocławianin, który już na początku interwencji przyznał się do wybicia szyb, poprzez rzucanie w nie kamieniami. Mężczyzna zachowywał się arogancko w stosunku do interweniujących mundurowych, którzy sprawdzili także stan trzeźwości zatrzymanego. 41-latek miał prawie 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a nieopodal leżały także puste puszki po alkoholu.
Jednak zniszczenie mienia, to nie jedyne przestępstwo, którego tego wieczora dopuścił się 41-latek. Mężczyzna publicznie wznosił okrzyki, a także wykonywał gesty propagujące ustrój faszystowski. Tego typu czyn zagrożony jest karą nawet 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo wrocławianin dopuścił się znieważenia na tle narodowościowym, etnicznym i rasowym, co również jest przestępstwem, zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeksu karnego. Art. 257 przewiduje bowiem wysoką karę za dopuszczenie się takiego zachowania – maksymalnie 3 lata pozbawienia wolności.
Zatrzymany 41-latek został przewieziony na pobliski komisariat, a funkcjonariusze kryminalni zabezpieczyli monitoring z miejsca zdarzenia, który zarejestrował naganne zachowanie mężczyzny. Wrocławianin, po wykonaniu przez funkcjonariuszy niezbędnych czynności, został doprowadzony do policyjnego aresztu.
Dzięki mocnym materiałom dowodowym zebranym przez wrocławskich policjantów, 41-latek usłyszał zarzut popełnienia aż czterech przestępstw, w tym uszkodzenia zabytku. O dalszym losie mężczyzny, zadecyduje teraz sąd. Zatrzymanemu wrocławianinowi grozić może kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
/KMP Wrocław
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)