Kto odpowiada za szkodę wyrządzoną w sklepie przez klienta?

sobota, 17.10.2015 14:00 2483 0

Z pewnością nie raz zetknęliśmy się z przypadkiem, kiedy ktoś w sklepie zepchnął słoik z półki na ziemię, upuścił butelkę czy rozsypał mąkę. W małym, osiedlowych sklepikach w takich przypadkach najczęściej możemy usłyszeć "musi teraz Pan/i za to zapłacić". W supermarketach najczęściej nie wymagają od nas, abyśmy pokryli koszty wyrządzonej szkody, a spowodowane jest to polityką dużych sklepów, które chcą, aby klient do nich powrócił, a wyrządzona szkoda wliczona jest w tzw. ryzyko biznesowe. Ale jak to jest naprawdę – kto odpowiada za szkodę wyrządzoną w sklepie? Na to pytanie odpowiada prawnik, Radosz Pawlikowski, z wrocławskiej kancelarii Reaktia.

Wyrządzenie szkody w sklepie bez winy klienta

Zgodnie z art. 3 ust. 3 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego: Sprzedawca jest zobowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów podstawowych podzespołów. W związku z tym, wszystkie produkty znajdujące się w sklepie powinny być tak umieszczone czy umocowane, że klient może poruszać się między półkami sklepowymi bez obawy, że może coś niechcący zrzucić czy potrącić.

Gdy w sklepie towar będzie eksponowany w niewłaściwy sposób, a nam zdarzy się coś uszkodzić, to nie musimy ponosić kosztów wyrządzonej szkody, gdyż wina ewidentnie spoczywa na właścicielu.

- Jeśli towar będzie eksponowany w odpowiedni sposób, to właściciel może od nas domagać się zapłaty za wyrządzoną szkodę, gdyż towar został uszkodzony z naszej winy. Takie wnioski można wysnuć w oparciu o art. 415 kodeksu cywilnego: kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Warto pamiętać, że to poszkodowany jest zobowiązany do udowodnienia nam winy, więc możemy zażądać np. pokazania nam filmu z kamery przemysłowej, jeżeli taka jest zamieszczona w sklepie. Najlepiej jednak, poruszając się między sklepowymi półkami, zachować ostrożność szczególnie, gdy na naszym ramieniu wisi torebka czy plecak, gdyż wtedy łatwiej o strącenie lub przewrócenie rzeczy - tłumaczy prawnik.

Wyrządzenie szkody w sklepie z winy klienta

Wyrządzenie szkody w sklepie w sposób celowy i zawiniony niewątpliwie możemy traktować jako przestępstwo lub wykroczenie przeciwko mieniu innej osoby. Tą osobą jest sklep jako firma. Kodeks karny i kodeks wykroczeń dopuszczają możliwość nałożenia odpowiedniej kary na klienta za wyrządzenie szkody, jednak jest to obwarowane odpowiednimi przesłankami. Przede wszystkim może być na nas nałożona odpowiedzialność karna, gdy daną rzecz czy przedmiot niszczymy czy uszkadzamy umyślnie, więc np. gdy celowo weźmiemy słoik z półki i rzucimy nim o ziemię.

To, czy będziemy odpowiadać z kodeksu karnego czy kodeksu wykroczeń, zależy od rozmiaru wyrządzonej szkody.

- Jeżeli wyrządzona szkoda nie przekracza ¼ minimalnego wynagrodzenia (tj. obecnie 437,5zł.), to odpowiadamy z kodeksu wykroczeń, a w pozostałych przypadkach z kodeksu karnego (np. kiedy zniszczymy telewizor o wartości wyższej niż 437,5 zł w sklepie) - mówi Pawlikowski.