Mamy las kieszonkowy z Zielonego Mecenatu

czwartek, 21.3.2024 14:12 227 0

Mikrolas Miyawaki na skwerze Dzieci Sybiru, u zbiegu Podwala i ulicy Kołłątaja, utworzy „zielony klimatyzator” w samym centrum miasta. Zarząd Zieleni Miejskiej we Wrocławiu w pierwszym dniu wiosny, a jednocześnie Dniu Lasów, dzięki zaangażowaniu, zwłaszcza finansowemu, firmy Endress+Hauser Polska zamienił z jej pracownikami i dziećmi z sąsiedniej Szkoły Podstawowej nr 71, dawny parking w niezwykłą zieloną enklawę.

Na blisko 200 metrach kwadratowych wspólnymi siłami posadzilismy prawie 600 sadzonek drzew i krzewów, które utworzą pierwszy we Wrocławiu las kieszonkowy.  Wykorzystujemy metodę japońskiego botanika Akiry Miyawakiego, który wymyślił szybko rosnący i samoregulujący się ekosystem, odwzorowujący naturalne środowisko. Wielopiętrowy układ roślin zapewnia przyjazny mikroklimat, magazynuje wodę opadową i staje się  siedliskiem dla zwierząt, zwłaszcza ptaków i owadów. Warto zaznaczyć, że właściwością takiego lasu jest to, że rośnie prawie dwukrotnie szybciej niż sadzony w tradycyjny sposób. W pierwszych pięciu latach pochłonie rocznie ok. 127,5 kg CO2.

- Las kieszonkowy jest też ważną inwestycją dla całego miasta. Wrocław się zmienia, dlatego wszystkie akcje ekologiczne, zwłaszcza w centrum, są bardzo cenne dla lokalnej społeczności, również tej najmłodszej. Cieszymy się, że to właśnie u nas wyrośnie las Miyawaki. Bardzo dziękujemy za inicjatywę podmiotowi, który przecież na co dzień zajmuje się zupełnie czymś innym, firmie Endress+Hauser – mówi Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia odpowiedzialny za sprawy społeczne.

Pomysłodawcą i znaczącym fundatorem przedsięwzięcia jest Endress+Hauser, który we Wrocławiu ma siedzibę swojego polskiego oddziału. ‒ Zrównoważony rozwój jest jedną z czterech wartości naszej marki od ponad dziesięciu lat. Nasza strategia społecznej odpowiedzialności biznesu skupia się na tematach związanych z ochroną środowiska i edukacji ‒ mówi Maciej Sieczka, prezes polskiego oddziału Endress+Hauser. ‒ We wszystkie te obszary aktywnie włączamy się we Wrocławiu, który nas gości już od trzech dekad, stąd nasza inicjatywa by stworzyć taki las.

To  będzie wyjątkowa, zielona przestrzeń dla mieszkańców w samym centrum miasta. To jedna z nielicznych takich inicjatyw w Polsce.
Zarząd Zieleni Miejskiej przygotował prawie 600 sadzonek krzewów i drzew oraz sadzonki bylin, prawie 300 sztuk, które stworzą leśne runo. Ponadto ZZM zadbał o to, by las był w 100% organiczny – przy jego tworzeniu nie użyto torfu, plastiku, czy przemysłowych nawozów.

‒ Dobór tych 30 gatunków oparliśmy na lesie Rędzińskim, który jest jednym z najlepiej zachowanych naturalnych kompleksów leśnych w naszym mieście i najbliższej okolicy.  Lasy Miyawaki są aż kilkanaście razy bardziej bioróżnorodne niż posadzone plantacje leśne i rosną dwa razy szybciej od nich. Z czasem przestają wymagać pielęgnacji, co oszczędza koszty utrzymania. Szacujemy, że nasz las kieszonkowy już w pierwszych kilku latach będzie pochłaniał 130 kg dwutlenku węgla rocznie. ‒ mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektorka Departamentu Zrównoważonego Rozwoju UM. ‒ Bardzo się cieszymy, że takie cenne ekologiczne inicjatywy mają miejsce we Wrocławiu na skutek działania programu Zielony Mecenat, dzięki któremu każdy może stać się darczyńcą i dołożyć zieloną cegiełkę do budowania bardziej przyjaznego i zielonego Wrocławia – podsumowuje Katarzyna Szymczak-Pomianowska.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)