Marynarze z nieistniejącego już technikum przy Brücknera spotkali się po latach

środa, 17.6.2015 15:55 3959 0

Pół wieku temu zdawali egzamin maturalny, a w zeszły weekend spotkali się by świętować okrągły jubileusz. Tym razem oddali stery w cudze ręce i bawili się podczas rejsu na Odrze oraz przyjęciu zorganizowanym na Barce Tumskiej! Absolwenci Technikum Żeglugi Śródlądowej zjechali na spotkanie po latach z całego świata.

We Wrocławiu przy ulicy Aleksandra Brücknera nr 10 przed ponad pół wieku uczyli się chłopcy w marynarskich mundurach. W klasie "V m", która spotkała się w ubiegłą niedzielę, było 30 chłopaków. W wyjątkowym rocznicowym rejsie wzięło udział aż 17 z nich. Na zjazd do Wrocławia przyjechali z żonami z całej Polski, a nawet ze Stanów Zjednoczonych. Niemal wszyscy tuż po szkole pracowali na statkach, ale ostatecznie życie napisało im różne scenariusze.

- Są wśród nas i komandorzy marynarki wojennej, i oficerowie marynarki handlowej, profesor – wykładowca akademicki i inżynierowie – opowiada Remigiusz Pytlarczyk, który wraz z żoną Basią zorganizował zjazd. On sam został kapitanem żeglugi śródlądowej i większość swojego życia zawodowego spędził na statkach. – Dziś większość z nas jest już na emeryturze, ale lata spędzone na wodzie sprawiają, że trudno człowiekowi usiedzieć na miejscu. I każdy z nas szuka dla siebie ciekawego zajęcia – tłumaczy z uśmiechem marynarz, który teraz zarządza flotą rzeczną i prowadzi szkolenia z BHP. Zdradza też, że jeden z kolegów założył nawet … całkiem profesjonalną hodowlę kóz!

Choć technikum, w którym zdawali maturę już od kilku lat nie istnieje, to znaleźli sposób na przywołanie ducha ich szkoły. 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)