Sprzeciw wrocławian wobec marszu nacjonalistów!

poniedziałek, 19.10.2015 11:55 2666 0

Wrocławianie nie chcą, by 11 listopada przez miasto przeszło 10 tysięcy narodowców w zapowiadanym VI Marszu Patriotów i piszą petycję do Rafała Dutkiewicza.

- Mocno protestujemy przeciwko bezczynności i legitymizacji przemocy. Tym samym wzywamy Prezydenta miasta Wrocławia, aby zakazał zgromadzenie, ponieważ istnieją uzasadnione podejrzenia, że dojdzie podczas niego do naruszenia przepisów ustaw karnych - czytamy w petycji, pod którą do 19 października do godz. 13.45 podpisało się już ponad 750 osób.

TREŚĆ PETYCJI

My, mieszkańcy Wrocławia, jesteśmy zbulwersowani narastającą falą przemocy, nietolerancji i rasizmu w naszym mieście. Brak stanowczej polityki wobec tego bardzo niebezpiecznego zjawiska sprawia, że grupy i organizacje o charakterze otwarcie nacjonalistycznym i ksenofobicznym, takie jak Narodowe Odrodzenie Polski z roku na rok coraz śmielej zaznaczają swoją obecność na ulicach Wrocławia. Podobnie może być w tym roku podczas zbliżającego się Narodowego Święta Niepodległości. NOP złożył już wniosek do wrocławskiego magistratu, by zarejestrować tzw. VI "Marsz Patriotów". Cudzysłów jest tu jak najbardziej wskazany, ponieważ wykrzykiwanie nienawistnych haseł i obelg wobec władz miasta i kraju niewiele ma wspólnego z patriotyzmem. 

Mamy dość prokuratorów, dla których swastyka jest hinduskim symbolem szczęścia, a okrzyki „waszym domem Auschwitz”, „do gazu”, „jazda z Żydami” nie są przejawami antysemityzmu. Mamy dosyć nienawiści wobec imigrantów, która zapewne wyleje się na ulice Wrocławia podczas tegorocznego marszu organizowanego przez NOP. Ubolewamy, że władze bardzo często przymykają oko na tak rażące przykłady łamania prawa i zezwalają na znieważanie i wzywanie do nienawiści na tle wyznaniowym, rasowym i każdym innym. Mocno protestujemy przeciwko bezczynności i legitymizacji przemocy. Tym samym wzywamy Prezydenta miasta Wrocławia, aby zakazał zgromadzenie, ponieważ istnieją uzasadnione podejrzenia, że dojdzie podczas niego do naruszenia przepisów ustaw karnych. Zgodnie z art. 8 ustawy o prawie do zgromadzeń publicznych, jeśli istnieją takie przesłanki, zgromadzenie może zostać zakazane. Naszym zdaniem – w tym przypadku władza ma prawny i moralny obowiązek, by nie dopuścić do tego wydarzenia. 11. listopada mieszkańcy Wrocławia chcą czuć się bezpiecznie, a nie jest to możliwe, kiedy głośny tłum na sztandary wyciąga mowę nienawiści i bezprawnie maszeruje ulicami naszego miasta.

Liczymy na to, że prezydent miasta Wrocławia przyłączy się do nas w walce z wzbierającą brunatną falą zanim będzie za późno. 

PODPISZ PETYCJĘ

Przypomnijmy, że w ubiegły piątek trzej kandydaci do sejmu z Wrocławia Krzysztof Mieszkowski (Nowoczesna), Bartłomiej Ciążyński (Zjednoczona Lewica) i Matthew la Fontaine (Razem) apelowali do władz Wrocławia o odmówienie wydania zgody partiom nacjonalistycznym (m.in. NOP, ONR) na organizację Marszu Patriotów 11 listopada we Wrocławiu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nie chcą marszu narodowców we Wrocławiu. Apelują do Rafała Dutkiewicza

Dodaj komentarz

Komentarze (0)