Narodziny nietypowej małpy we wrocławskim zoo

sobota, 21.7.2018 08:00 1745 0

Wyjec czarny to jeden z symboli Ameryki Południowej. Czczony był kiedyś jako bóstwo Majów, symbol pisarzy i rzeźbiarzy, ze względu na łagodność i spokojny tryb życia. Charakterystyczne u tego gatunku są poranne i wieczorne śpiewy, które niosą się na odległość nawet kilku kilometrów. Przez fragmentację naturalnych siedlisk, rozwój rolnictwa, kłusownictwo i epidemię żółtej febry, znacząco maleje populacja wyjców czarnych w środowisku naturalnym. Rola hodowli zachowawczej tego gatunku w ogrodach zoologicznych nabiera coraz większego znaczenia. Wrocławskie zoo nie tylko prowadzi hodowlę tego gatunku, ale odpowiada za jej koordynację w ogrodach zoologicznych na dwóch kontynentach – Europie i Azji. Każde narodziny wyjca są  rejestrowane i analizowane przez koordynatora programu, wywołują również radość wśród pracowników zoo i zwiedzających.

We wrocławskim zoo wyjce czarne hodowane są od 2008 roku i do tej pory przyszło ich tu na świat kilkanaście.  Wrocławski wybieg uważany jest za wzorcowy, zapewniający doskonałe warunki utrzymania. Małpy mają do dyspozycji wybieg wewnętrzny w pawilonie Małpiarni, z licznymi linami i pniami drzew, a także zewnętrzny, na który składają się drzewa i łączące je drabinki. Taki wybieg odzwierciedla warunki życia wyjców i pozwala im rozwijać naturalne zachowania. 

20 czerwca 2018 r. na świat przyszedł najmłodszy osobnik, potomek Moorty (matka) i Pantanala (ojciec). Płeć nie jest  jeszcze znana, jednak widać, że to zdrowy i silny maluch. Opiekunowie i koordynator hodowli zachowawczej wyjców bardzo liczą na to, że maluch okaże się samicą.

- Jak widać mały wyjec świetnie sobie radzi, nie tylko mocno trzyma się matki, ale zaczyna „wędrować” po jej ciele. Najpierw wspinał się na boki, teraz już próbuje wejść na jej grzbiet – mówi Przemysław Leśniakowski, opiekun małp we wrocławskim zoo.Na razie centrum świata stanowi dla niego matka, ale już niedługo zacznie interesować się innymi osobnikami ze stada. 

Głównym pokarmem małego wyjca jest mleko matki i tak pozostanie jeszcze przez kilka tygodni, nim w jego diecie dominować zaczną liście i warzywa liściaste, sporadycznie kwiaty.  

- W 33 instytucjach na terenie Europy oraz Azji mamy 69 samców i 70 samic. Od jakiegoś czasu rodzą się głównie samce, dlatego bardziej ucieszyłyby mnie narodziny samicy, gdyż dzięki temu miałabym pewność , że hodowla jest zrównoważona – mówi Marta Zając-Ossowska z wrocławskiego zoo, koordynator hodowli zachowawczej  wEuropie i Azji. – Moim celem jest pozyskanie do programu hodowlanego nowych ogrodów i stworzenie większej liczby grup hodowlanych. 

Księga rodowodowa (ESB – European Studbook) prowadzona była od lat 90. przez Johna Partige z Bristol Zoo. W 2013 roku Europejskie Stowarzyszenie Ogrodów Zoologicznych i Akwariów powierzyło to zadanie wrocławskiemu zoo, a koordynatorem została Marta Zając-Ossowska. Jej zadaniem jest  monitorowanie populacji wyjców czarnych w Europie i Azji (łącznie to 142 osobniki), analiza genetyczna populacji i wydawanie rekomendacji hodowlanych. To ona decyduje, gdzie wyjce mogą się rozmnażać, a gdzie rozród jest wstrzymany, gdzie należy „odświeżyć” pulę genów, a gdzie wysłać młode osobniki po osiągnięciu przez nie dojrzałości płciowej. Wartość hodowlana i edukacyjna wyjców czarnych  jest tak wysoka, że w  2018 r. podjęto decyzję o koordynowaniu hodowli tego gatunku ramach EEP (European Endangered Species Programme). 

- Populację wyjców monitoruję pod kątem genetyki, liczebności i struktury płciowej oraz wiekowej. Jest to skomplikowany i długi proces, wymagający przemyślanej strategii na wiele lat do przodu. Trzeba również wziąć pod uwagę aktualną sytuację danego zoo, więc rekomendacje hodowlane aktualizuje się  wielokrotnie. Cel jest jeden, zachować jak najwięcej osobników tego gatunku i utrzymać silną genetycznie populację – dodaje Zając-Ossowska. – Na przykładzie naszego stada mogę wytłumaczyć jak taka koordynacja wygląda. Otóż, wrocławska populacja składa się obecnie z czterech samców, dwóch samic i nowo narodzonego osobnika, o niezidentyfikowanej jeszcze płci. W tym roku wysłaliśmy urodzoną u nas w 2014 roku samicę, do zoo w Le Guerno (Francja) w celach reprodukcyjnych. Nie mogła zostać we Wrocławiu, ponieważ w naszym zoo nie było dla niej odpowiedniego partnera,  co wiązało się z ryzykiem kojarzenia w pokrewieństwie. Z tych samych powodów wkrótce wyjedzie do lizbońskiego zoo samiec urodzony we wrocławskim zoo w 2015 roku. By „dolać świeżej krwi” do naszej populacji jestem na etapie szukania odpowiedniej samicy, która zasili nasze stado. 

Cel hodowli zachowawczej realizowany jest w ścisłej współpracy z Keri Bauer z Bush Gardens Tampa na Florydzie, która koordynuje hodowlę wyjców czarnych w Stanach Zjednoczonych. 

Wyjec czarny (Alouatta caraya) jest jednym z kilku gatunków reprezentujących rodzaj Alouatta. 

To jedna z największych małp Nowego Świata, samce osiągają wagę 6-9 kg, a samice 4-6 kg. Występują w centralnej Ameryce Południowej – w Argentynie, Brazylii, Boliwii i Paragwaju. Zamieszkują różne siedliska – lasy galeriowe (Cerrado), lasy suche, liściaste i tropikalne, gdzie opady mogą występować nawet codziennie. Gatunek jest mocno plastyczny, co oznacza, że dostosowuje się do zmiennych warunków, może występować nawet na obszarach zdegradowanych i w lasach wtórnych. Na jego dietę składają się głównie liście drzew, ale w zależności od miejsca występowania pożywienie stanowią również owoce, kwiaty i nasiona. 

Charakterystyczny jest u nich dymorfizm płciowy – dorosłe samce mają czarną sierść, a samice złotą. Wszystkie młode rodzą się złote, ale tylko w przypadku samców stopniowo zmieniają barwę na czarną ,około 2-3 roku życia. Dwukolorowy maluch jest zatem na pewno samcem. 

Jak większość małp Nowego Świata, posiadają również chwytny ogon – mogą zwisać z gałęzi, utrzymując cały ciężar jedynie na nim.

Struktura społeczna przypomina strukturę goryli, żyją w grupach złożonych z 2-19 osobników (średnio 6-8). Samce są dominujące. Samice są im podporządkowane, ale istnieje hierarchia między nimi.   W ciągu życia samice mogą przynależeć do różnych grup. Liczebność grupy zależy od zasobów pokarmowych środowiska, w którym żyją. Młode samce opuszczają macierzystą grupę w wieku ok. 2 lat, samice później – w wieku ok. 3 lat, z czasem tworząc własne stada. 

Rozród nie jest uzależniony od pory roku, a ciąża trwa ok. 6 miesięcy. Samica rodzi jedno młode (obserwowano przypadki narodzin bliźniąt) i może ponownie zajść w ciążę po około 7 miesiącach. Młode usamodzielnia się po około roku od narodzin. 

Jak sama nazwa wskazuje wyjce charakteryzuje głośna wokalizacja, która możliwa jest dzięki powiększonej kości gnykowej. Wyjce czarne uważane są za jedne z najgłośniejszych zwierząt świata, a na pewno najgłośniejsze małpy Nowego Świata. Ich odgłosy mogą być słyszane z odległości nawet 2 km, niektóre doniesienia mówią nawet o dystansie 5 km. Stado wyje rano i wieczorem, dominują głosy samców, a głosy samic są bardziej sporadyczne i trwają krócej. Celem tej aktywności jest głównie zaznaczenie terytorium.

W ciągu dnia odpoczywają przez 75% czasu, resztę czasu spędzając na szukaniu pokarmu i wyciu.

Populacja żyjąca w środowisku naturalnym zagrożona jest przez działania człowieka. Główny powód to utrata siedlisk na skutek rozwoju rolnictwa, w szczególności przez uprawę soi i hodowlę. Fragmentacja i spadek populacji spowodowane są również wycinką lasów. Zdarzają się też przypadki polowania na wyjce. W zeszłym roku populację wielu gatunków małp w Brazylii, w tym wyjców czarnych, zdziesiątkowała żółta febra. Zagrożenie dalej istnieje. 

W Czerwonej Księdze Zagrożonych Gatunków IUCN wyjec czarny ma status niskiego ryzyka wyginięcia (LC), wiadomo jednak, że liczebność populacji spada, a nasilające się zagrożenia w środowisku naturalnym mogą w niedługim czasie doprowadzić do podniesienia kategorii zagrożenia tego gatunku.  

Dodaj komentarz

Komentarze (0)