Nie będzie referendum we Wrocławiu. Organizatorzy: "To sukces"
Referendum obywatelskie dotyczące tramwaju na Nowy Dwór, Psie Pole i Jagodno, podwojenia terenów zielonych w mieście, rejestru umów, igrzysk The World Games i obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej się nie odbędzie. Powód? Organizatorzy Referendum Wrocław 2015 nie zebrali odpowiedniej ilości podpisów od mieszkańców Wrocławia.
Jak poinformowała w piątek radna PiS, Mirosława Stachowiak-Różecka, zebrano około 30 tysięcy podpisów, a potrzebnych było 50 tysięcy. Referendum się nie odbędzie, ale radna mówi, że 30 tysięcy podpisów to i tak sukces.
- Odwaliliśmy kawał dobrej roboty na rzecz demokracji bezpośredniej. Możemy zadeklarować, że prezentujemy grupę, na którą wrocławianie mogą liczyć - deklarowała Stachowiak-Różecka.
Radnej wtórowała Małgorzata Tracz z Zielonych: - Teraz wrocławianie wiedzą, czy jest referendum, wiedzą, że mogą mieć wpływ na decyzje podejmowane przez radę miejską.
Paweł Ziarko już bardziej konkretnie odniósł się do pytania odnośnie połączeń tramwajowych. - Sukcesem jest już to, że urząd miejski zrezygnował z koncepcji metrobusu na Nowy Dwór i wraca do podstawowej koncepcji tramwaju, jednak w okrojonej wersji, bez połączenia na Muchobór Wielki.
Przypomnijmy, że inicjatorzy Wrocławskiego Referendum 2015 pierwotnie planowali zorganizować referendum w tym samym czasie co wybory parlamentarne. Wrocławianie mieli odpowiedzieć na pięć pytań. ZAPOZNAJ SIĘ Z PYTANIAMI.
Adriana Boruszewska Doba.pl
Dodaj komentarz
Komentarze (0)