Nie nazywajcie go polskim Kapitanem Philipsem. On DAŁ się złapać...

środa, 10.4.2019 09:47 2282 0

REPORTAŻ POLAKA, KTÓREGO BOJĄ SIĘ PIRACI

Jak wygląda współczesne piractwo?
Skąd się wzięło?
Jak z nim walczyć?

Wojna domowa w Somalii obraca ten kraj w gruzy. Nikt nie pilnuje granic. Nie ma kto bronić zwykłych ludzi. Dla nich to piekło na ziemi. Dla reszty świata – eldorado.

Na somalijskie wody terytorialnie bezkarnie wpływają statki międzynarodowych koncernów. Topią w morzu toksyczne odpady. Organizują nielegalne połowy.

Somalijscy rybacy patrzą na to bezradnie. Głód, nędza i chęć zemsty pchają ich w morze. Tym razem jednak nie będą łowić ryb.

Będą polować na ludzi. Będą porywać ich statki dla okupu. W swoich małych łodziach, ze starymi kałasznikowami w rękach, rzucą wyzwanie światowym potęgom morskim. Choć samych siebie nazwą obrońcami mórz, świat usłyszy o nich jako o somalijskich piratach. Wrogach całej ludzkości.

Nie masz pojęcia, że twój smartfon czy telewizor, a także 90% rzeczy, które cię otaczają, płynęły kiedyś wielkim statkiem.
Jakiś pirat patrzył na to łakomym okiem. Jakiś oficer ochrony bacznie obserwował ocean, by to wszystko mogło do ciebie dotrzeć.

A to dopiero początek. Ta opowieść kompletnie cię zaskoczy. 
Stanisław Sadkiewicz
Były żołnierz zawodowy, obecnie specjalista ds. bezpieczeństwa i zarządzania ryzykiem. Sześć lat służył w 6. Brygadzie Desantowo- Szturmowej.
W 2012 roku walczył w Afganistanie w ramach XI zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego.
Po odejściu z wojska pracuje jako oficer ochrony na statkach przepływających przez regiony zagrożone piractwem na Oceanie Indyjskim.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)