Nowoczesna i Zieloni za tańszymi biletami we Wrocławiu

wtorek, 18.5.2021 15:20 462 0

Mamy dziś we Wrocławiu do czynienia z wygaszaniem popytu na transport publiczny – mówił radny miejski Piotr Uhle podczas konferencji prasowej dotyczącej oceny 4 miesięcy funkcjonowania wyższych cen biletów MPK w mieście. Jak wykazali radni Rady Miejskiej Wrocławia oraz działacze Partii Zieloni sprzedaż biletów jednorazowych spada dramatycznie, podwyżki nie skompensowały ubytku w przychodach. Wyższe ceny przejazdów zniechęcają wrocławianki i wrocławian do korzystania z komunikacji zbiorowej. Kilka miesięcy obowiązujących wyższych cen biletów podsumowali dziś radna Jolanta Niezgodzka, radni Piotr Uhle i Michał Górski oraz Paweł Cymbor i Robert Suligowski z Partii Zieloni.

Rok temu prezydent Wrocławia Jacek Sutryk poprosił Radę Miejską o zgodę na podniesienie cen biletów, przedstawiając dla tego planu wyliczenia. Podstawą do tych wyliczeń była sprzedaż biletów na poziomie 90% sprzedaży z roku 2019. Przychody gminy z tytułu sprzedaży biletów w roku 2021 na podstawie tych wyliczeń miały wynieść około 180 mln zł.

- Uzasadniano, że co prawda spadnie sprzedaż biletów jednorazowych, ale tymi mieliśmy się nie przejmować, bo wzrosnąć miała sprzedaż biletów okresowych, również w ramach programu „Nasz Wrocław” – wg. założeń nawet połowa wszystkich sprzedanych biletów okresowych – mówił Piotr Uhle. - Już wtedy zapowiadaliśmy, że będziemy ze szczegółami analizowali wpływ decyzji podjętej na wniosek prezydenta na popularność komunikacji zbiorowej. Mieliśmy świadomość, że czasy ograniczeń pandemicznych mogą mieć katastrofalny wpływ na popyt na rynku transportu publicznego. Jesteśmy po 4 miesiącach działania nowego taryfikatora, jesteśmy w stanie sprawdzić te zapowiedzi. Niestety – większości z tych założeń nie udało się osiągnąć.

Jak wykazali radni:

  1. Zamiast około 60 milionów złotych przychodu za pierwsze 4 miesiące – mamy mniej niż 40 milionów – to oznacza niewykonanie zamierzeń na poziomie ponad 20 mln zł, czyli 1/3 zakładanej wartości;
  2. W pierwszym półroczu niewykonanie planów może sięgnąć nawet 30-35 mln zł, jeżeli tendencja się utrzyma – możemy mówić o niewykonaniu na poziomie nawet ponad 50-60 mln zł;
  3. Sprzedaż biletów nie utrzymuje się na zakładanym poziomie 90% wartości z 2019 roku lecz:

Jednorazowe sprzedaż zmiana
- ok. 43%

Jednorazowe przychód zmiana
- ok. 26 %

Czasowe sprzedaż zmiana
- ok. 39%

Czasowe przychód zmiana
-ok. 27 %

Okresowe sprzedaż zmiana
-ok. 40%

Okresowe przychód zmiana
-ok. 41% 

Uhle stwierdził jednoznacznie: Podwyżki nie skompensowały ubytku w przychodach, sprzedaż biletów okresowych po zmianach taryfikatora nie wzrosła w ostatnich miesiącach do zakładanych 90% sprzedaży z roku 2019. Wyniosła około 60% tej wartości. Taką sprzedaż notowaliśmy w pandemicznych miesiącach 2020 – wrześniu i październiku. Jednocześnie sprzedaż biletów jednorazowych dramatycznie spada i tylko w nieznacznej części jest kompensowana sprzedażą biletów czasowych – również tutaj spadki są znaczne.

Partia Zieloni od początku we Wrocławiu protestowała przeciwko kosmicznym podwyżkom cen biletów, robiliśmy to systematycznie, wskazując na wszystkie zagrożenia, jakie ta podwyżka ze sobą niesie - zagrożenia natury ekonomicznej, ekologicznej, społecznej. Widzimy dziś dzięki przedstawionych przez radnego Piotra Uhle danych, że założenia dotyczące podwyżek cen biletów natury ekonomicznej się nie sprawdziły – komentował Robert Suligowski. - Wrocławianki i wrocławianie odchodzą dziś od komunikacji zbiorowej, spadki użytkowników komunikacji zbiorowej obserwujemy już od lat, pomiędzy rokiem 2012 a 2018 r. liczba użytkowników spadła o 20 proc. Teraz ten proces się pogłębia, miasto nie realizuje podstawowych założeń, to oczywiście przekłada się na czynniki ekologiczne, mamy coraz więcej samochodów w mieście, więcej spalin, pyłów, coraz większe korki. Miasto buduje za setki milionów nowe jezdnie, poszerza jezdnie, buduje miasto samochodowe, znikają ludzie. Musimy iść do przodu. (…) Budujemy nowe linie tramwajowe, ale moje pytanie to, dla kogo? Nie możemy przecież wozić powietrza.

Głos w sprawie podwyżek biletów zabrał też Paweł Cymbor.

Niestety sprawdziły się nasze przewidywania dotyczące skutków wprowadzenia kosmicznych cen biletów MPK w samym środku pandemii. Wzrost cen biletów doprowadzić do zniechęcenia jeszcze większej liczny wrocławian do korzystania z transportu zbiorowego, co z kolei przełożyło się na spadek dochodów ze sprzedaży biletów – komentował Paweł Cymbor.

Celem wrocławskiej polityki transportowej jest zmniejszenie ruchu samochodowego do 30 proc. w 2028 r. Aby osiągnąć ten cel nie zostało nam już wiele czasu. Nie jesteśmy jednak na dobrej drodze do jego osiągnięcia. Dlatego, kiedy widzimy, że spada liczba osób korzystających z publicznej komunikacji, musimy działać szybko, żeby nie tracić kolejnych pasażerów i odzyskać tych, którzy z tej komunikacji już zrezygnowali – powiedziała radna Jolanta Niezgodzka.

O obawach mieszkańców sprzed roku mówił radny Michał Górski: Już rok temu trafiały do mnie liczne głosy zaniepokojonych mieszkańców Wrocławia tym, że w środku pandemii, w XXI wieku podwyższa się ceny biletów komunikacji zbiorowej. Jako Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, która powinna być komisją wiodącą, jako komisja merytoryczna w przedmiocie zmian cen biletów na przewozy komunikacją publiczną, projekt ten nie trafił wtedy w ogóle pod obrady komisji, jak i nie trafił pod obrady innych komisji. Przykrą praktyką w pandemii stało się, ze wszystkie kontrowersyjne i trudne projekty uchwał, które mają wpływ na budżet Wrocławia, trafiają tylko do komisji budżetu – komentował. – Widać dziś, że ten pomysł był chybiony, zniechęca wrocławian do korzystania z komunikacji zbiorowej.

Konferencję podsumował radny miejski Uhle: Podwyżki cen biletów nie osiągnęły zapowiadanych przez prezydenta celów. Jednocześnie obserwujemy dramatyczną sytuację związaną ze spadkiem popytu na transport publiczny. Zmiana zachowań mieszkańców oznacza dla nas wszystkich olbrzymie korki po pandemii. Naszym wspólnym zadaniem jest odbudowa popytu i atrakcyjności oferty naszych przewoźników, również w zakresie transportu kolejowego. Dlatego nasza opinia do projektu obniżki cen biletów jest pozytywna.

Radny Klubu Nowoczesna zaapelował też do MPK, aby upubliczniło wyniki badań prowadzonych z UWr bezzwłocznie po ich zakończeniu.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)