Piękny jubileusz: 100 lat fotografika Stefana Arczyńskiego

wtorek, 2.8.2016 11:10 1704 0

W sobotę w Muzeum Miejskim uroczyście świętowano 100. urodziny Stefana Arczyńskiego, wybitnego wrocławskiego fotografika. Były przemowy, toasty szampanem, specjalny tort z dedykacją i autografy, które jubilat składał na katalogu wystawy swoich prac, które do 18 września można oglądać w Muzeum Miejskim w Ratuszu.

Tak radosnych jubileuszów może doczekać niewielu artystów. Wrocławski fotografik Stefan Arczyński w niedzielę 31 lipca skończył dokładnie 100 lat. To wielkie wydarzenie postanowiono uczcić nie tylko we Wrocławiu, gdzie artysta mieszka i tworzy od 1950 roku, ale także w Marburgu, bo tamtejszy Instytut Herdera posiada wiele fotografii Stefana Arczyńskiego.

Wystawa fotografii Stefana Arczyńskiego w 100. urodziny 

Życiorys wybitnego fotografika Stefana Arczyńskiego mógłby posłużyć za genialny scenariusz filmowy. Urodzony w rodzinie wielkopolskich emigrantów w Niemczech, szykanowany z powodu pochodzenia, podczas II wojny światowej wysłany pod Stalingrad, potem wzięty do niewoli radzieckiej, wreszcie po 1945 osiedla się w Kamiennej Górze, a pięć lat potem we Wrocławiu.

Stefan Arczyński z żoną Lidią podczas obchodów jubileuszu w Sali Wielkiej ratusza

Przez lata swojej kariery Stefan Arczyński stał się zarówno nieocenionym kronikarzem powojennej odbudowy Wrocławia, rozkwitu życia kulturalnego (zwłaszcza Pantomimy Wrocławskiej, dzieła życia Henryka Tomaszewskiego), jak i imponującego piękna przyrody (m.in. drzew fotografowanych w wielu zakątkach świata jako prawdziwe arcydzieła natury). Ale mało brakowało, by tych wspaniałych czarno-białych dzieł nie było, bo ich autor mógł zginąć pod Stalingradem, dokąd pan Stefan został wysłany jako obywatel niemiecki (urodził się w środowisku polskim w mieście Essen), jego ojca zaś, zaangażowanego w sprawy polskie, zamęczono w berlińskiej siedzibie Gestapo. Pan Stefan ranny pod Stalingradem przeszedł rekonwalescencję na Łotwie, potem był w niewoli sowieckiej, wreszcie od 1946 już w Polsce. Najpierw w Kamiennej Górze, potem (cztery lata później) we Wrocławiu (jego zakład mieścił się przy ulicy Łokietka). Przez minionych ponad 60 lat Stefan Arczyński stał się jednym z najbardziej znaczących obywateli Wrocławia (Jolanta Krysowata i Mariusz Marks poświęcili mu świetny dokument „Szczęściarz”), a jego prace doceniano w Polsce i za granicą.

Zdjęcia Stefana Arczyńskiego ze zbiorów z Marburga

Olbrzymi zbiór fotografii posiada Instytut Herdera w Marburgu i teraz od 31 lipca do końca października stopniowo zostanie udostępnione oglądającym na stronie internetowej Instytutu aż 100 fotografii.

Wystawa „100 na 100”
Specjalny prezent jubileuszowy przygotowało Muzeum Miejskie w Ratuszu. To wystawa „100 na 100”. Obchodzenie kolejnych urodzin Stefana Arczyńskiego w formie wystawy stało się już we Wrocławiu tradycją. Ekspozycje oglądaliśmy co roku najczęściej w Domku Romańskim albo Muzeum Miejskim. Tym razem będzie to przekrój twórczości fotografika, prace dokumentujące Wrocław i Dolny Śląsk, ale także Polskę, czy będące dziennikiem z zagranicznych (i często egzotycznych) podróży.

Wystawę w ratuszu obejrzymy do 18 września, a towarzyszy jej specjalnie wydany katalog.

źródło: Wrocław pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)