Pierwszy przeszczep rogówki w szpitalu wojskowym przy Weigla

środa, 29.7.2015 13:58 5706 1

Okuliści ze szpitala wojskowego przy Weigla po raz pierwszy przeszczepili rogówkę oka. – Pacjentka czuje się bardzo dobrze – cieszy się ordynator okulistyki ppłk dr n. med. Robert Leszek.

Fot. 4WSK

Około 60-letnia kobieta z perforacją rogówki została zoperowana na początku lipca, ale dopiero teraz, po trzech tygodniach obserwacji i leczenia można mówić o sukcesie. – Gojenie przebiega prawidłowo, więc mamy nadzieję, że komplikacji nie będzie – mówi dr Leszek. 

O możliwość przeszczepiania rogówek okuliści 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego starali się od kilku lat. Podczas gdy placówka czekała na wszelkie potrzebne zgody z ministerstwa zdrowia, lekarze mjr Tomasz Berus i Ewa Kwiatkowska szkolili się w ośrodkach polskich w Lublinie, Katowicach i Sosnowcu oraz w Moorfields Eye Hospital w Londynie.

- Zależało nam bardzo, by poszerzyć ofertę szpitala wojskowego i pomóc chorym, których leczymy na co dzień w naszej poradni rogówkowej. Dotąd mogli oni szukać ratunku tylko w dwóch placówkach na Dolnym Śląsku: w szpitalu przy Borowskiej oraz w Polanicy – mówi dr Leszek.

W Polsce wykonuje się mniej niż tysiąc przeszczepów rogówki rocznie, podczas gdy w kolejkach czeka kilka razy więcej chorych. Problemem jest na ogół brak dawców. W pierwszym półroczu tego roku wszczepiano rogówkę 454 razy, na krajowej liście oczekujących, prowadzonej przez  Poltransplant widnieje 2771 nazwisk.

Zabieg przeszczepienia rogówki kosztuje ok. 6 tys. złotych. Regułą jest, że ośrodek, który wykonuje tego typu zabieg, sam musi zadbać o pobranie rogówki od zmarłego dawcy. Najczęściej tworzy własny bank tkanek oka. Szpitalowi przy Weigla w przeprowadzeniu pierwszej transplantacji pomógł resort zdrowia.

Aby kolejne były możliwe, szpital zamierza wystąpić do Narodowego Funduszu Zdrowia z wnioskiem o zakontraktowanie świadczeń w zakresie przeszczepiania tkanek oka. - Organizacyjnie i sprzętowo jesteśmy na to przygotowani – zapewnia dr Leszek. 

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

janusz środa, 29.07.2015 14:40
brawo dla zolnierzy hyhyhy