Pijana 50-latka zatrzymana przez policję. Miała ponad 1,6 promila!

50-letnia kobieta została zatrzymana przez funkcjonariuszy z Wrocławia, kiedy jechała swoim osobowym Renaultem w stanie nietrzeźwości. Kierująca miała ponad 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi, gdy wyszła ze swojego pojazdu. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Niestety od jednej do nawet kilku osób, zatrzymują codziennie policjanci z Wrocławia, za jazdę pojazdami mechanicznymi pod wpływem alkoholu. Mimo tego, że prawie co drugi dzień publikujemy komunikaty o tym, jak niebezpieczne jest poruszanie się pojazdem po drogach, w stanie ograniczonej świadomości spowodowanej zażyciem substancji odurzających, takich jak alkohol i narkotyki. Jednak ostrzeżenia te, nadal nie trafiają do wszystkich. Prawdopodobnie zignorowała je również 50-letnia kobieta, która została zatrzymana za jazdę pod znacznym wpływem alkoholu.

W godzinach popołudniowych, funkcjonariusze otrzymali informacje o kobiecie, która prawdopodobnie w stanie nietrzeźwości miała wsiąść za kierownicę i ruszyć spod jednego z bloków na wrocławskim Psim Polu. Policjanci, którzy zostali zadysponowani do tej interwencji, zauważyli na ulicy Kiełczowskiej pojazd, którym miała poruszać się wspomniana w zgłoszeniu pani.

Kiedy mundurowi włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe, okazało się, że kierująca osobowym renaultem, ma duże problemy z bezpiecznym wykonywaniem manewrów na drodze. Zanim zatrzymała swój pojazd, dwukrotnie uderzyła kołem w wysoki krawężnik, prawie uszkadzając swoje auto.

W chwili otwarcia drzwi pojazdu, policjanci od razu wyczuli silny zapach alkoholu. 50-latka chwiała się na nogach, a rozmowa z nią była utrudniona ponieważ kobieta miała problemy z wyraźnym wypowiadaniem słów. Funkcjonariusze zbadali zawartość alkoholu w organizmie kobiety, a wtedy policyjny alkomat wyświetlił wynik ponad 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

50-latka została zatrzymana i doprowadzona do nieodległej jednostki policji. Teraz jej sprawą zajmie się sąd, który wobec kobiety może maksymalnie orzec karę nawet 2 lat pozbawienia wolności oraz utratę prawa jazdy.

/KMP Wrocław