Policjant w czasie wolnym od służby odnalazł zaginionego 76-latka

Wzorowa postawa sierż. szt. Bartłomieja Soleckiego z Wydziału Dochodzeniowo–Śledczego komisariatu na Starówce potwierdza regułę, że policjantem jest się 24 godziny na dobę. Funkcjonariusz będąc w czasie wolnym od służby zauważył starszego mężczyznę, który w godzinach późno wieczornych wyglądał na zagubionego, jakby czegoś szukał. Policjant zainteresował się jego losem. Po sprawdzeniu okazało się, że 76-latek jest osobą poszukiwaną, a jego zaginięcie zgłosiła rodzina 3 godziny wcześniej. Na szczęście senior cały i zdrowy trafił pod opiekę najbliższych.

Kilka dni temu sierż. szt. Bartłomiej Solecki z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komisariatu Policji Wrocław Stare Miasto, będąc w czasie wolnym od służby, zauważył około godz. 21.00 przy ul. Obornickiej starszego mężczyznę. Policjant zwrócił uwagę na tego człowieka, bo zachowywał się on w taki sposób jakby czegoś szukał.

Podczas rozmowy okazało się, że ulica, na którą chciał trafić nieznajomy znajdowała się w zupełnie innej części miasta. Funkcjonariusz zaoferował swoją pomoc, ale senior odmówił, mówiąc, że sobie poradzi. Cała sytuacja wydała się policjantowi niebezpieczna, dlatego postanowił działać. Skontaktował się ze swoim dyżurnym, a ten na miejsce wysłał patrol.

Po przyjeździe funkcjonariuszy okazało się, że mężczyzna ma 76 lat i jest już poszukiwany jak osoba zaginiona od kilku godzin przez Komisariat Policji Wrocław Fabryczna. Taką informację zgłosiła zaniepokojona rodzina.

Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Policjanci przekazali mężczyznę pod opiekę najbliższych. Pamiętajmy, jeśli zauważymy w naszym otoczeniu osobę, która może potrzebować pomocy, to zainteresujmy się jej losem. Zapytajmy, co się stało, a w uzasadnionych przypadkach zadzwońmy pod numer alarmowy 112. Nie bądźmy obojętni na drugiego człowieka!

KWP