Prestiżowy patronat nad Ślęzą Wrocław

piątek, 12.8.2016 11:39 1272 0

Loża Dolnośląska Business Centre Club objęła patronatem instytucjonalnym 1 Klub Sportowy Ślęza Wrocław. Współpraca będzie polegać m. in. na wzajemnym wsparciu przy organizowanych wydarzeniach. 

Członkowie Loży BCC będą częstymi gośćmi spotkań biznesowych, i nie tylko, organizowanych przez Ślęzę. Otwiera to możliwość nawiązywania kontaktów, a w przyszłości być może także rozpoczęcia współpracy klubu z potencjalnymi sponsorami.

- Pracujemy w klubie nie tylko nad stroną sportową, ale także - a może przede wszystkim - nad obszarem biznesowym. Dzisiejsze kluby sportowe to firmy produkujące i sprzedające emocje, przy których każdy produkt czy marka zyskują dodatkową wartość. Cieszę się i dziękuję za zaufanie, jakim obdarzyła nas Loża Dolnośląska BCC. To ważne, że organizacja biznesowa dostrzegła w nas potencjał inwestycyjny – powiedziała Katarzyna Ziobro-Franczak, prezes zarządu 1KS Ślęza Wrocław.

Zadowolenia z rozpoczęcia współpracy ze Ślęzą nie ukrywa także Marek Woron z BCC. - Jako Dolnośląska Loża Business Centre Club objęliśmy patronatem instytucjonalnym najstarszy klub sportowy we Wrocławiu. Ślęza mocno się rozwija, również na płaszczyźnie biznesowej. Zresztą w gronie firm sponsorujących Ślęzę są takie, które udzielają się także w naszym gronie Loży Dolnośląskiej BCC. Trzymamy kciuki za dziewczyny w nowym sezonie koszykarskim! – stwierdził Marek Woron, kanclerz Loży Dolnośląskiej, wiceprezes zarządu Business Centre Club. 

Business Centre Club istnieje od 1991 r. Jest prestiżowym klubem przedsiębiorców i największą w kraju organizacją indywidualnych pracodawców. Do BCC należy 2000 członków (osób i firm). Członkowie BCC, reprezentujący blisko 250 miast, skupiają się w 24 lożach regionalnych na terenie całej Polski. Do BCC należą przedstawiciele wszystkich branż, międzynarodowe korporacje, instytucje finansowe i ubezpieczeniowe, firmy telekomunikacyjne, najwięksi polscy producenci, uczelnie wyższe, koncerny wydawnicze i znane kancelarie prawne.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)