RB Salzburg vs. Śląsk

poniedziałek, 29.1.2024 12:02 384 0

W swoim przedostatnim meczu sparingowym w tym okresie przygotowawczym ekipa Śląska Wrocław bezbramkowo zremisowała z liderem ligi austriackiej – Red Bull Salzburg. Wrocławianie tym samym zakończyli chorwacko-austriackie zgrupowanie, a od przyszłego tygodnia będą nadal pracować we Wrocławiu. W sobotę zagrają sparingowo z KKS-em Kalisz (godz. 13, Oporowska 62), a 11 lutego na Tarczyński Arena podejmą Pogoń Szczecin w pierwszym meczu PKO BP Ekstraklasy w tym roku.

Erik Exposito: Wiedzieliśmy, że przed nami będzie trudny mecz, ale mimo to pokazaliśmy się z dobrej strony i mogliśmy nawet to spotkanie wygrać, bo mieliśmy swoje sytuacje. Cieszymy się i czujemy, że jesteśmy gotowi na inaugurację rozrywek i mecz z Pogonią. Jesteśmy skupieni na celu i wierzymy, iż przed nami dobry okres. Po raz pierwszy zagrałem wraz z Patrykiem Klimalą i myślę, że poszło nam całkiem nieźle. Jest dobrym piłkarzem i uważam, że nasza współpraca może dać wiele korzyści. Zagrałem nieco z prawej strony, on na środku - on się czuję dobrze wyżej, ja z boku, także naprawdę uważam, że może wyjść z tego coś dobrego. 

Alen Mustafić: Dzisiaj zmierzyliśmy z najtrudniejszym rywalem na całym obozie. RB Salzburg to bardzo dobra drużyna z ogromną jakością, ale myślę, że pokazaliśmy spore umiejętności i mieliśmy swoje szanse. Zagraliśmy dobry mecz. Już od pierwszego dnia tutaj widziałem, że mamy jakościowych pomocników. Cieszę się, że mogę występować z takimi zawodnikami jak Patrick Olsen, Peter Pokorny czy Petr Schwarz. W drugiej połowie dobrze czułem się z nimi na boisku. Za nami dwa tygodnie naprawdę dobrej i ciężkiej pracy. Dzięki temu poznałem lepiej drużynę. Moim zdaniem jesteśmy gotowi na resztę sezonu.

Yehor Matsenko: Zespół z Salzburga bardzo dobrze przygotował to spotkanie pod kątem organizacyjnym. Mecz był wyrównany. Mieliśmy swoje okazje, podobnie jak rywale. Mamy ustalone założenia i w tym sparingu staraliśmy się je przekładać na boisko, aby potem procentowało to w lidze. Mamy dużo materiału do analizy. To był ciężki rywal. Salzburg gra w lidze Mistrzów. Myślę, że dla każdego to było dobre, aby sprawdzić się na takim poziomie intensywności. Cieszę się, że zmierzyliśmy się z takim przeciwnikiem. Fajnie się gra z takimi zespołami, bo to motywuje do bycia na podobnym poziomie. 

Tym sparingiem zamykamy świetny obóz. Stworzyliśmy team i mamy mocna drużynę. Każdy dawał z siebie wszystko, co mógł. Sztab wszystko dobrze poukładał. Wracamy do pięknego Wrocławia. Są dwa dni wolnego, potem wracamy na pełnych bateriach. Przed nami kilkanaście spotkań ligowych i każde z nich to finał. Już zapraszamy wszystkich kibiców na mecz z Pogonią Szczecin. Niech kibice przyjdą też na mecz sparingowy z Kaliszem, aby dać nam ogień na całą rundę. Czekamy na Was na Tarczyński Arenie. Dajcie nam energię!

 



FC Red Bull Salzburg – Śląsk Wrocław 0:0

RB Salzburg: Schlager – Diambou (Forson 61’), Solet (Okoh 73’), Ulmer, Dedic (Morgalla 82’), Bidstrup, Gourna-Douath, Gloukh (Kameri 61’), Kjaergaard (Simic 46’), Fernando (Guindo 46’)

Śląsk: Leszczyński – Konczkowski (Matsenko 62’), Bejger, Petkov, Janasik, Olsen (Borys 70’), Pokorny, Schwarz (Mustafić 46’), Samiec-Talar (Klimala 46’), Nahuel Leiva (Ince 86’), Exposito

 

fot. Krystyna Pączkowska/slaskwroclaw.pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)