Śląsk Wrocław podsumowuje Dzień Koreański [Foto]

8 Zobacz galerię

Koreańczycy na trybunach, przedstawiciele tamtejszych firm działających we Wrocławiu, polsko-koreańska eskorta dzieci na spotkaniu i wyjątkowe koszulki piłkarzy WKS-u - za nami druga edycja Dnia Koreańskiego. Tym razem spotkaliśmy się podczas meczu Śląsk Wrocław z Jagiellonią Białystok.​

Na Dniu Koreańskim po raz pierwszy spotkaliśmy się w lutym 2020 roku, podczas meczu Śląska z Lechią Gdańsk. To wydarzenia, które mają podkreślić ważną rolę współpracy polsko-koreańskiej dla miasta i całego regionu. Dowodem tego są m.in. współgospodarze eventu: sponsor Śląska, koreańska firma YOON Group oraz Stowarzyszenie Koreańczyków w Polsce. W przedsięwzięcie zaangażowani się również firma Hyundai Nawrot oraz Bank PKO BP – sponsorzy Dnia Koreańskiego.

- Dzień Koreański zorganizowany w 2020 roku, upamiętniający 30. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między Koreą a Polską, z powodu koronawirusa nie doczekał się swojej kontynuacji w ubiegłym roku. Teraz, przy wsparciu Wrocławia i WKS-u, ponownie się to udało. To ważne dla nas święto i cieszymy się, że możemy brać w nim czynny udział – mówi Junsik Yoon, prezes firmy YOON Group.

Dzień Koreański miał na celu podkreślić przyjacielskie relacje oraz silne powiązania z naszym miastem. Wrocław od wielu lat przyciąga inwestorów z Korei Południowej, którzy otwierają tu swoje firmy i oferują wiele miejsc pracy. W stolicy regionu mieszka teraz około pięciu tysięcy Koreańczyków, a blisko połowa z ponad 500 koreańskich firm działających w Polsce zlokalizowana jest właśnie na Dolnym Śląsku. Wydarzenie, które miało miejsce podczas ostatniego spotkania Śląska, było bardzo istotne dla biznesmenów, inwestorów, ale i samych mieszkańców Wrocławia pochodzących z Korei.
 
Zawodnicy obu drużyn wyszli z eskortą polsko-koreańskich dzieci, a piłkarze Śląska wystąpili w specjalnie przygotowanych koszulkach, na których wyróżniały się ich nazwiska w języku koreańskim. Wyjątkową oprawę miała również strefa VIP (m.in. koreański catering), z kolei na esplanadzie stadionu pojawiły się food-trucki z koreańskim jedzeniem.
 
- Chciałbym wszystkim gorąco podziękować za pomoc w organizacji tego ważnego dla naszych społeczności wydarzenia. Dzięki meczu piłkarskiemu byliśmy w stanie okazać naszą wdzięczność i sympatię dla wszystkich Koreańczyków. To bez wątpienia wyjątkowe przedsięwzięcie, które dobrze wpłynie na nasze i tak świetne relacje – podsumowuje Piotr Waśniewski, prezes zarządu Śląska Wrocław.
 
Z całego serca dziękujemy wszystkim osobom i instytucjom za pomoc organizacyjną i wam kibice – za świetny doping i fantastyczną atmosferę. Do zobaczenia na następnym meczu!