Strzały w centrum Wrocławia

poniedziałek, 9.2.2015 10:00 3292 2

W nocy z soboty na niedzielę, na dworcu autobusowym we Wrocławiu straż graniczna oddała strzały ostrzegawcze, aby uspokoić pijanego mężczyznę, który rzucił się na mundurowych.

Strażnicy musieli strzelać, gdy podczas rutynowej kontroli podszedł do nich 27-letni mężczyzna i zaatakował ich gazem łzawiącym. Mężczzyna uderzył również jednego ze strażników w twarz głową. 

Na "pomoc" mężczyźnie przybiegł jego brat, wtedy też strażnik oddał dwa strzały ostrzegawcze. Z powodu braku reakcji 27-latka, który nadal szarpał jednego ze strażników, mundurowy oddał trzeci strzał i dopiero wtedy mężczyzna się uspokoił.

Po ujęciu przez strażników i po zbadaniu alkomatem, okazało się, że mężczyzna miał 1,5 promila alkohlu w organizmie.

Strażnicy zostali przebadani przez pogotowie ratunkowe. Napadnięty mundurowy trafił do szpitala z powodu niegroźnych krwiaków i stłuczeń.

Napastnik w poniedziałek został doprowadzony do prokuratury, która zadecyduje o dalszych losach 27-latka.

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

alicjaa poniedziałek, 09.02.2015 12:43
to wiadomo od wczoraj. A coś dokładniej?
jola poniedziałek, 09.02.2015 17:35
dokladniej to sie domysl ,normalne ze nie napisza bo za...